Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Switche , huby ....
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=8&t=11163
Strona 1 z 1

Autor:  Albercik [ czwartek, 9 lutego 2006, 00:25 ]
Tytuł:  Switche , huby ....

Czy zbyt wiele switch/hubów w szeregu może powodować spowolnienie sieci , jakieś zrywanie , itp ?

Autor:  -MW- [ czwartek, 9 lutego 2006, 01:05 ]
Tytuł: 

a chcesz testowac? czy pytasz z przekory?

kazda linia, kazde urzadzeie wprowadza minimalne opoznienia, na switchu nie sa one widoczne, ale na 20 w szeregu ping napewno skoczy o conajmniej 5ms, tylko czym jest ten czas w stosunku do lacza radiowego, czy obciazen generowanych od klientow?

na linku radiowym na 5GHz na odleglosci 1.5km mam ping do 2ms , na kolejnym laczu w szeregu na 2.4GHz dochodzi 2-5ms, po drodze sygnal przechodzi przez 4 switche i 4ap :)
koncowy efekt to ping skaczacy do 7-9ms

reasumujac - zwiekszone pingi tak ale minimalnie, zrywanie nie.
pod warunkiem nie przekraczania dlugosci kabla i nie stosowania
badziewnych odgromnikow.

Autor:  Albercik [ czwartek, 9 lutego 2006, 01:42 ]
Tytuł: 

Interesuje mnie bardziej złożony problem , mianowicie , to oczywiste ,ze wprowadzane są opóźnienia , ale u mnie w sieci po podłączeniu kabla 100m bardzo wysokiej jakości ( niby nic nie powinno się dziać ) i połączeniu kilku switchy w szereg wyszła kupa . Co się okazuje : przechodzą pakiety , ale tylko dużo mniejsze niż MTU 1500 ...np 1410 .

Autor:  tasiorek [ czwartek, 9 lutego 2006, 03:04 ]
Tytuł: 

Najdluzsza trasa u mnie w sieci wyglada tak: komp(10m)switch(40-50m)switch(70-80m)switch(10m)switch(15m)switch(20m)
Ta trasa 70-80m to kabel na zewnatrz, reszta w budynku i nie ma najmniejszych problemow.

Autor:  lamer [ czwartek, 9 lutego 2006, 10:13 ]
Tytuł: 

Nie ma ograniczenia ilości switchy w sieci. Wprowadzane opóźnienia nie są wyczuwalne w działaniu sieci. Inna rzecz przy hubach! Tutaj choćby broadcasty wprawadzją taki ruch, że przy dużej ilości komputerów mogą zapchać sieć.
Co do twojego problemu to raczej szukaj winnego - któryś ze switchy jest na moje oko "jakiś dziwny".

Autor:  Jacq [ czwartek, 9 lutego 2006, 12:48 ]
Tytuł: 

problemy takie może też spowodować wirus który ci robi huby ze switchy.

Autor:  kolos666 [ czwartek, 9 lutego 2006, 23:50 ]
Tytuł: 

Moja najdłuższa trasa to

Serwer - 10metrów - switch - 70 metrów zewnętrznie - switch - 100 metrów zewnętrznie - switch w puszcze hermetycznej - 110 metrów zewnętrznie z POE 12v zmienny - switch - 70 metrów zewnętrznie - switch - 100 metrów zewnętrznie - sieciówka 3 com

Część switchów firmówki a część nie.

Napiszcie jak się liczy te opuźnienia to zobacze i wam napisze.

Autor:  Albercik [ piątek, 10 lutego 2006, 07:50 ]
Tytuł: 

Czyli pozostaje szukać , wymieniać ...... znowu szukanie błędu . :cry:

Autor:  aminko [ sobota, 24 marca 2007, 01:07 ]
Tytuł: 

Może to być wina koncentratorów ale ja proponuję jeszcze raz zarobić wtyczki, zdarzyło mi się kiedyś coś podobnego a jak to nie pomoże, to jeszcze zmienić koncentratory na coś dobrego np. 3COM lub Linksys.

Autor:  -MW- [ sobota, 24 marca 2007, 01:20 ]
Tytuł: 

a moze zamoczone w wodzie miales wtyki rj45, jak sniedzieja zlacza to tez wychodzi kupa.
u mnie sie tak stalo :)

Autor:  tigger_81 [ sobota, 31 marca 2007, 09:56 ]
Tytuł: 

lamer pisze:
Nie ma ograniczenia ilości switchy w sieci. Wprowadzane opóźnienia nie są wyczuwalne w działaniu sieci. Inna rzecz przy hubach! Tutaj choćby broadcasty wprawadzją taki ruch, że przy dużej ilości komputerów mogą zapchać sieć.
Co do twojego problemu to raczej szukaj winnego - któryś ze switchy jest na moje oko "jakiś dziwny".


Jak to nie ma ograniczenia??
Przecie w sytuacji kiedy wysyłamy pakiet, w nadajniku uruchamiany jest zegar timeout - jeżeli nie nadejdzie potwierdzenie (czyli przy dużej ilości switchy nie zdąży wrócić) dokonywana jest retransmisja....i tak w kółko

Autor:  monter [ sobota, 31 marca 2007, 11:29 ]
Tytuł: 

Przy takich problemach najlepiej sprawdz kazda zyle omomierzem i jak jest ok to sprawdzic czy kable sa wedlug standardu .
1,2,3,6 zyla kabla to sygnal idzie ,1i2 to jedna para musi byc a 3 i 6 to druga para.
Tu masz na obrazkach :
http://www.southwest.com.au/~jfuller/rj45/rj45.htm
Zauwazylem ze w paru sieciach ktorymi sie opiekuje najczestsze problemy sa jak ktos zle zacisniej wtyki (ostatnio mialem przypadek ze koles pracujacy w fabryce kabli powiedzial ze sobie sam pozaciska bo sie na tym zna i tak zacisnol ze poscil sygnal 3 parami skretki :D
Liczy sie tez jakosc zacisniecia jak slabo to po jakims czasie wtyk nie laczy tym szybciej im czesciej go wyciagamy i podlaczamy do gniazda .
ps a do sprawdzania omomierzem bez ucinania wtyczek to najlepiej kupic sobie dwa gniazda rj45 i na jednym pozwierac kazda pary kabli i to podlaczasz na jednym koncu kabla a na drugim koncu podlaczasz drugie gniazdo niepozwerane i tam przykladasz koncowki miernika .

Jak te testy wykaza ze jest wszystko ok to podlaczasz 2 swiche mierzysz transfer na kazdym porcie jak ok to nastepny swich dokladasz szeregowo i znow mierzysz i tak az wszystkie podlaczysz i powinienes winowajce znalesc . uszkodzenia swichy to czesto mi sie zdazaly jak byly kable po dachu i scianach na zewnatrz poszczone bez ekranu ,czasem po burzy potrafiula siec swirowac strasznie jakies opoznienia transfer spadal itp

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/