Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Problem z wi-fi
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=8&t=11439
Strona 1 z 1

Autor:  Albercik [ poniedziałek, 27 lutego 2006, 21:17 ]
Tytuł:  Problem z wi-fi

Od jakiegoś czasu mam nietypowy problem : Generalnie wszystko działa , ale niektórzy klienci podpinający się do nadajnika mają strasznie wolny net lub tylko GG im działa . Na 30 osób na jeden nadajnik jest takich np 4 . System (u nich) sprawdzony , sprzęt sprawny , na serwerze zero błędów ale za Chiny Ludowe działać necik nie chce .... na stronę czeka się np . 5 min , o ile w ogóle się załaduje . Czy ktoś się spotkał z czymś takim ?

Autor:  TheL [ poniedziałek, 27 lutego 2006, 21:31 ]
Tytuł: 

napewno dnsy dobre maja ? ja mialem problemy z userami jak im jakis robak zmienial dnsy i malo nie oszalalem jak mnie napastowali na gg bo tez tylko on im dzialalo.
bo jesli z APkiem wszystko jest okej do ktorego sa podpieci i na serwie nie ma problemow to ja bym stawial na dnsy, albo ... blokada w zone alarmie, norton internet security lub innym bo i takie problemy mialem.

Autor:  Albercik [ poniedziałek, 27 lutego 2006, 21:58 ]
Tytuł: 

Dla testu na serwerze mam wrzucone małę iso linuxa , po to aby sprawdzić jak ssie wewnątrz sieci . Jest ta sama lipa . Nie bardzo wiem w czym rzecz ....

Autor:  TheL [ poniedziałek, 27 lutego 2006, 22:30 ]
Tytuł: 

trzeba by bylo poznac dokladna budowe Twojej sieci bo inaczej trudno cokolwiek powiedziec.

Autor:  Albercik [ wtorek, 28 lutego 2006, 00:58 ]
Tytuł: 

TheL pisze:
trzeba by bylo poznac dokladna budowe Twojej sieci bo inaczej trudno cokolwiek powiedziec.


Akurat w tym wypadku jest to serwer->AP ----(700m) klient . Ten AP jest podłączony bezpośrednio za serwerem.

Autor:  zendenman [ wtorek, 28 lutego 2006, 01:02 ]
Tytuł: 

Miałęm takie problemy .Okazało sie że podział mi sie wyspał i wszystko szlak trafił. Dobry podział pasma to połowa sukcesu.Mam nice ale czasmi musze do restartować bo dziwne bałwan jestem sie pojawiają w stats ale ogólnie nic nie ruszam i wszystko ładnie chodzi.

Autor:  TheL [ wtorek, 28 lutego 2006, 01:04 ]
Tytuł: 

aha czyli klient jest na karcie radiowej.
1. pingi ida do serwera od klienta ?
2. pingi do np googla ida ?
3. ssh u klienta laczy sie z serwerem ?
4. serwer pinguje klienta ?
5. u klienta ustawione jest proxy ?
6. czy nie zablokowane polaczenie klient ma na firewallu ?
7. czy to tylko u wybranych klientow ?
8. zmieniales im ip na inne ?

Autor:  Albercik [ wtorek, 28 lutego 2006, 01:18 ]
Tytuł: 

Nie , no daj spokój - problem z netem i siecią równa się problemowi z wszystkim : pingi do serwera oraz poza serwer są dosyć krótkie , ale częściej ich nie ma niż są . Bardziej mi chodzi o coś w formie ciekawostki - czy ktoś miał już ten problem i co zrobił ? Nie ma proxy i wszystko resztę już dawno przewałkowałem .

Autor:  TheL [ wtorek, 28 lutego 2006, 01:25 ]
Tytuł: 

dobra to moze inaczej, czy jak zmienisz ip takiemu userowi ktoremu nie dziala na ip usera ktoremu dziala to temu pierwszemu zaczyna dzxialac net ?

ja mam APka okolo 150 m od okna i antenka stoi w oknie zasieg mam swietny ZAWSZE, ale czasami mi sie zapycha net musze wylaczyc i wlaczyc radio i sie pojawia.

Autor:  adi [ wtorek, 28 lutego 2006, 10:33 ]
Tytuł: 

A wyeliminowałeś wpływ innych sieci WiFi (zakłócenia, interferencje, zajęte kanały)? :)

Autor:  lamer [ wtorek, 28 lutego 2006, 11:38 ]
Tytuł: 

Skoro na tym samym AP innym net działa ok to problem leży po stronie klienta lub jego lokalizacji. Mozliwe przyczyny:
1. Wada anteny/kabla.
2. Śmietnik w eterze w tym rejonie.

Powyższe sprawy łatwo wyeliminować podłączająć się z laptokiem pod antenę klienta.

3. Walnięta sieciówka u klient.
4. Wina OS-u klienta...

Autor:  Albercik [ wtorek, 28 lutego 2006, 14:38 ]
Tytuł: 

Hmm...jeden klient załatwiony , rozwiązanie : dokręcenie i zagniecenie wtyczki przykręcanej do karty . Najciekawsze w tym wszystkim jest to ,że zasięg nie był słabszy a po zaciśnięciu i dokręceniu się w ogóle nie poprawił . Efekty u tegoż klienta były ciekawe : zasięg bardzo dobry , ale nie działał net ani nie odnawiało IP . Czasami coś tam zaskoczyło , ale bardzo rzadko .

Autor:  lamer [ wtorek, 28 lutego 2006, 15:50 ]
Tytuł: 

Słyszałeś (na pewno... tylko czy używasz?) o network stumbler? Sygnał to jedno a szumy to co innego.

Autor:  Albercik [ wtorek, 28 lutego 2006, 15:57 ]
Tytuł: 

lamer pisze:
Słyszałeś (na pewno... tylko czy używasz?) o network stumbler? Sygnał to jedno a szumy to co innego.


Jasne, używam. Najgorsze w tym wszystkim ,że SNR jest na poziomie 35dB gdy sam sygnał ma około 36dB , więc szumy to znikomy procent . Zastanawia mnie właśnie , czy jakiś pomiar falowy , albo pomiar fali zwrotnej cokolwiek by wykazał .... nie mam mierników fali , więc tego nie sprawdzę .

Autor:  TheL [ wtorek, 28 lutego 2006, 18:19 ]
Tytuł: 

no niedokrecony kabelek od antenki to czesto jest problem i tak jak mowisz sygnal jest i to spoko ale net dziala badziewnie, ale rowniez dobrze moze nie byc sygnalu, to juz chyba tylko zalezy od szczescia/pecha tego klienta.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/