Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Jak podpiąc klienta ? ? ?
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=8&t=15959
Strona 1 z 1

Autor:  pape [ piątek, 21 września 2007, 16:41 ]
Tytuł:  Jak podpiąc klienta ? ? ?

Witam,,, jedna osoba strasznie mnie meczy zebym wpial ja do swojej sieci,,,

Sytuacja wyglada tak:

Obrazek

Klient znajduje sie w punkcie X... jest to dom,,, i nie wiem w jaki sposob mam podpiac,, Myslalem by w bloku w ktorym jest server dorzucic karte Wi-Fi,, ale chyba za duzo blokow,,, w lini prostej bedzie jakies 100 m ale zabudowania.... No więc pozostaje puszczenie kabelka,, jakies 80 m by bylo, wiec ok, tyle ze to 2 zielone linie to kable wysokiego napiecia,,, fakt kabelek na jakiejs lince by szedl, powiedzmy 2m nad, tylko czy to nie bedzie powodowalo zadnych problemow, i czy nikt sie nie czepi ?

Jest jeszcze opcja,, jakas antenke walnac na dach, ale dla jednego klienta to bydzie chyba za duzy koszt,,, aczkolwiek,, zasanawiam sie czy nie zaczac bawic sie w radio,,, mam juz wieksze lacze zamowione,,, wiec mozna by sie pobawic,, tylko kompletnie nie mam pojecia jak to zrobic, jaki sprzet itd...
Z góry dziekuje za rady ;)

Autor:  MAC!EK [ piątek, 21 września 2007, 16:49 ]
Tytuł: 

może AP na blok 3 i 4, i już masz dziesiątki potencjalnych klientów :>

Autor:  pape [ piątek, 21 września 2007, 16:54 ]
Tytuł: 

no tak, AP, czyli antenki do tego itd,,, jak ?
tylko ze w stone klienta X mam pola, 2 km jest kolejne osiedle.. tyle ze jest tam konkurencyjna siec, tyle ze zadnych rewelacji i abonament 2 razy tyle co u mnie.. Ja mam po prostu siec osiedlowa, zaopatruje bloki w neta,, bez zadnych korzysci,,,
w strone bloku 2 cala moja wioska dalej idzie,,, i tam tez wlasnie jest ta sama siec,,, z odbiciem klietow nie bylo by problemu bo sporo osob narzeka,,,tyle ze ja nie bardzo mam czas by sie w radio bawic, po drugie,, jesli nie mam z tego korzysci, po co inwestowac w sprzet.. (fakt gdybymzainwestowal szybko by sie zwrocilo) i nie mam na tozadnej dzialalnosci,,, gdybym chcial puscic radio nie potrzebuje tego i jakichs pozwolen ? :> Jak wczesniej pisalem radiowy net dla mnie to kosmos...

Autor:  lankrokus [ piątek, 21 września 2007, 21:59 ]
Tytuł: 

Kup Ovislinka WL-5460, antenkę Interline HORIZON mini, puszke hermetyczną i konektorek i masz przyzwoitą bazę w niewielkiej cenie.

Autor:  Jacq [ sobota, 22 września 2007, 11:12 ]
Tytuł: 

pape pisze:
tyle ze ja nie bardzo mam czas by sie w radio bawic, po drugie,, jesli nie mam z tego korzysci, po co inwestowac w sprzet..


Skoro nie chcesz się bawić to po co ten wątek?
Na początek poczytaj trochę o sieciach radiowych na internecie, wtedy będziesz zadawał trafne i rzeczowe pytania. Poczytaj inne wątki w tym dziale, było już o tym trochę....
Polecam najpierw poszperać o wireless a później zwrócić się do nas z rzeczowym problemem. :wink:

Cytuj:
Kup Ovislinka WL-5460, antenkę Interline HORIZON mini, puszke hermetyczną i konektorek i masz przyzwoitą bazę w niewielkiej cenie.


Dokładnie tak jak pisze lankrokus, tylko najpierw popatrz na internecie na zdjęcia jak to jest zamontowane. Jak wrócę z Krakowa w niedziele to podeśle Ci fotki jak ja to zamontowałe; ze szczegółami konstrukcji :lol:

I na Boga, używaj klawisza ALT jak piszesz ;)

Autor:  pape [ sobota, 22 września 2007, 17:37 ]
Tytuł: 

Dzięki wielkie ;D a co do prawa, czy potrzebuje na to pozwoleń, i czy można dzielić neta bez zakładania działalności ? I tak jak mówiłem, otoczony jestem dookola inną siecią,, nie bedzie problemów z sygnałem ? :>

Autor:  b0dzi0 [ niedziela, 23 września 2007, 13:54 ]
Tytuł: 

na wifi nie potrzebujesz pozwoleń,
net możesz dzielić bez firmy, ale nie możesz pobierać od klientó pieniędzy za to,
Jeśli jest inna sieć, to wystarczy działać na innym kanale i najlepiej na innej polaryzacji mieć swoje anteny.

Autor:  Osfald [ niedziela, 23 września 2007, 17:58 ]
Tytuł: 

b0dzi0 pisze:
net możesz dzielić bez firmy, ale nie możesz pobierać od klientó pieniędzy za to


nawet jesli nie pobiera pieniedzy powinien zarejestrowac co najmniej stowarzyszenie i prowadzic ewidencje finansowa... przed skarbowka bedzie baaaaaardzo ciezko udowodnic, ze za cos nie bral pieniedzy... dla nich nie ma w zasadzie slowa "darmowy"... nalicza podatek ze srednich cen w danym rejonie za dana usluge czy produkt...

ze nie wspomne juz o UKE....

Autor:  b0dzi0 [ poniedziałek, 24 września 2007, 12:11 ]
Tytuł: 

Osfald pisze:
nawet jesli nie pobiera pieniedzy powinien zarejestrowac co najmniej stowarzyszenie i prowadzic ewidencje finansowa...

Niby dlaczego :?: Co masz zamiar księgować, płacenie rachunku telefonicznego za internet :?: Bo przecież nic więcej nie będziesz musiał skoro dajesz klientom internet za darmo.
Może jestem w błędzie, jeśli tak to proszę o wyjaśnienia :)

Autor:  Osfald [ poniedziałek, 24 września 2007, 13:04 ]
Tytuł: 

nie ma czego wyjasniac... przychodzi skarbowka i prosi Cie o udowodnienie, ze nie ciagniesz zysku z takiej dzialalnosci (bo maja podejrzenia po telefonie uczciwego sasiada, ze jednak ciagniesz...). Uwierz mi uwala kazdego za takie postepowanie jesli im sie tylko zechce... Wg prawa polskiego telekomunikacyjna dzialanosc providerska podlega scislej kontroli... zarowno w zakresie finansowym (jak wiekszosc podmiotow) oraz w zakresie rejestracyjnym (UKE + sprawozdania + tajna kancelaria)

Podam Ci przyklad nieco inny... powiedzmy, ze moj znajomy X potrzebowal garazu aby trzymac w nim swoj samochod i ze jego znajomy Y taki garaz mial akurat pusty. Dogadali sie miedzy soba w ten sposob, ze X placi Y dokladnie taka kwote jaka Y musi zaplacic za ziemie na ktorej stoi jego garaz. ZADNYCH ZYSKOW. Niestety po telefonie od sasiada, ktoremu cos tam sie niepodobalo urzad skarbowy poprosil grzecznie o wyjasnienia.... nie pomogly ZADNE tlumaczenia, sądy i kwitki... skarbowka dopatrzyla sie, ze Pan Y czerpal korzysci materialne z tytulu wynajmu garazu (bo NIC nie ma za darmo) i przywalila za 3 lata w tyl nalezny podatek od srednich cen wynajmu jakie sa na rynku w tym rejonie + odsetki karne... po odwolaniach naliczyli tylko za ostatni rok...

inna sprawa to glosny przypadek goscia ktory oddawal chleb biednym.... i tez zaplacil... tak to juz jest poprostu... podatki i smierc - dwie pewne rzeczy :wink:

co inego jesli kolega zarejestruje stowarzyszenie non profit i bedzie prowadzil rejestr finansowy (np ksiazke podatkowa) ktory wykaze, ze wszystko wychodzi na 0...

Autor:  Jacq [ wtorek, 25 września 2007, 08:46 ]
Tytuł: 

Zapytam prawnika i postaram się zamieścić jakieś sprostowanie czy też potwierdzenie osoby siedzącej że tak powiem zawodowo w temacie. Wtedy wszystko będzie jasne.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/