Ogolnie jest odzielny dysk /hdb podmontowany jako /home, utworzone konta uzytkownikow - zainstalowany pakiet quota-tools i ustalone limity po 3GB na usera. Samba i FTP takie limity trzyma natomiast torrentflux robi co chce

.
Pliki sciagane przez torrentfluxa do folderow danych uzytkownikow nie sa w zaden sposob objete quota. Fizycznie wyglada to tak:
Jest uzytownik nazwijmy go u1 z quota ustawiona na 3GB - pliki wrzucone przez sambe lub ftp odejmuja przestrzen z przydzielonego obszaru. Natomiast pliki sciagane przez u1 przy uzyciu torrentfluxa pojawiaja sie w folderze tego uzytkownika lecz zabieraja miejsce z glownej partycji /hdb i bez odjecia miejsca na przydzielonym obszcarze.
Efekt tego jest taki ze u1 moze sciagac duzo ponad przydzielone mu 3GB - w zasadzie do calkowitego zapchania partycji.
Spotkal sie ktos z podobnym problemem?