mes mariusz pisze:
Mis' pisze:
może najpierw warto by się chwilę zastanowić jak co działa...
Miś, może cię rozczaruję, ale tak się jakoś składa, że wiem, jak działają fora (typu phpbb na przykład, których sam kilka postawiłem).
fora to niestety nie wszystko...
mes mariusz pisze:
Wiem też, czym będzie skutkowało zaproponowane przeze mnie rozwiązanie.
mam wrażenie, że nie do końca. Czy na przykład zdajesz sobie sprawę, że jeśli we współpracującej z Twoją firmie zmieni sie pracownik to przestaniesz dostawać od nich maile bo nie maja obowiązku Cię o tym informować żebyś poprawił whitelist?... Regularnie dostaję miesięczny newsletter od jednej firmy... w ciągu trzech lat zmieniło się już chyba 5 nadawców... Oczywiście mógłbym do nich napisac żeby stworzyli specjalne konto z którego bedą wysyłać newsletter... tylko co zrobię jak mnie oleją lub odpiszą, ze takie konto nie zgadza się z ich polityka frmową? A ja tych newsletterów potrzebuję...
A jak sobie poradzisz z emailami z eBay? Tam każdy kawałek serwisu ma swój email którego nie masz szans poznać póki nie dostaniesz emaila. Jak chcesz dodawać do whitelist adresy których nie znasz? Bo jak poznasz to już jest niestety za późno przynajmniej jeden email został odrzucony - zgodnie z prawem Murphiego to był ten najważniejszy, a brak reakcji spowoduję, ze nastęny juz nie przyjdzie...
Gdybyś jeszcze mówił o domenach a nie całych adresach to można by to rozważyć. Ale takie blokowanie nic nie załatwia ponieważ nagłówki w emailu bardzo łatwo zmienić. Na cokolwiek. Czasem dostaję propozycje przedłużenia od... samego siebie...
mes mariusz pisze:
póki adres automatu nie zostanie dodany na białą listę.
ale tego adresu oczywiście nie znasz... i nie poznasz póki nie wyśle do ciebie maila.
mes mariusz pisze:
Co najwyżej wydaje mi się, z pewnych względów atrakcyjna, i prawdopodobnie, gdyby tę myśl dopracować (posiadając odpowiednią wiedzę i umiejętności) mogłoby z tego wyjść coś całkiem pożytecznego. I tylko dlatego staram się nie przekreślać tego pomysłu.
gdyby to było takie proste to nie powstałoby tyle różnych sposobów walki ze spamem. Póki co jednego idealnego rozwiązania nie ma i możesz być pewny, że Twój (tak naprawdę to wcale nie Twój, bo czyż nie jest to jakaś wariacja greylistingu połączonego z RBLami?) pomysł nie okaże się tym jedynym. Zaimplementowanie, pewnie samo w sobie nie najłatwiejsze, tego przyniesie więcej złego niż dobrego.