Freesco, NND, CDN, EOS

Nagle mi serwer przestał odpowiadać na próby połączeń, zniknął w sieci , ale net był .Zeszłem do piwnicy włączyłem monitor i ujrzałem wiele wpisów typu "kernel: MASQ: failed TCP/UDP checksum from 213.180.130.206!" No takie wpisy mozna w logach zobaczyc ale nigdy nie było to powodem takiego zachowania serwera.co z tym fantem zobić?

Zmieniłem czasy w rc_masq z 7200 10 600 na 100 10 50.Pytanie jak bardzo moge je zmiejszać - bo problem znikł na 3 dni i znowu serwer zaliczył zwis.Niewatpliwie jest to zwiazane z tym ze pare dni przyłączalismy 4 nowych uzytkownikow i teraz jedzie nas 13 osob na SDI - w sumie dalej smiga tylko sie pojawił ten problem.Może ktos moze pomoc???Jesli chodzi o siec to serwer(plyta spacewalker ,amd k-6 400 ,128 ramu) siec (2 switche,kable )

Jezeli masz freesco na dyskietce to sprobuj zrobic nowa. Czasami po dluzszym uzytkowaniu moga wystapic rozne bledy - pewnie spowodowane zmeczeniem materialu...

Mam freesco na dysku maxtora 30 gb 7200.Wydaje mi sie ze to bedzie spowodowane wiekszym ruchem, niz zazwyczaj - wkoncu 4 nowi userzy?????Moze wystarczy cos zmienic o czym nie wiem?

bałwan jestem jeszcze dopisac w rc user : (edit /rc/rc_user )
ipfwadm -I -i deny -P tcp -D 0/0 135

Mi to pomoglo ale mialem troche inne objawy .

Z mojego doswiadczenia wynika ze calkowite zwisy freesco to przewaznie wina sprzetu . Najczesciej plyty gl , procka , biosu , nawet zasilacza .

_________________
Czy to juz koniec Lanow ...