Freesco, NND, CDN, EOS

Postawiłem serwer na Freesco zistalowałem pakiet proftpd dysk 80Gb podzieliłem nastepująco 500Mb fat16 druga partycja ext2 - reszta dostepnego miejsca
dodalem polecenie do rc_user

mount /dev/hda5 /mnt/home

Mam nastepujący problem po wysłaniu plików na sermerek pliki znikją gdy wylacze serwer z pradu ale gdy zamkne do poleceniem reboot pliki sa na swoim miejscu i dalej moge z nich bałwan jestem przez FTP. Gdzie popełniłem błąd?? czy moze nie można resetować serwera a musi mieć zawsze stałe zasilanie, czy partycja jest źle montowana. Prosze o pomoc pierszy raz konfigóruje to freesko wszystko zrobiłem według info z forum i ze stroni

Zainteresuj się opisami partycji na miniwebportal.and.pl. Co to za zwyczaj resetować serwer wyciągając wtyczkę z kontaktu? Oczywiście po takim resecie potrzebne jest przeskanowanie dysku. Zaś czy wszystko zrobiłeś dobrze, dowiesz się z tekstów na witrynie.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Co do restartowania poprzez wylaczenie pradu, to czasem sie zdarza zanik napiecia w sieci a nie kazdy ma UPS-a. Cos jest nie tak bo u mnie cos podobnego sie czasem dzieje.

Przeczytałem wszystko co sie dało, inaczej niezadwałbym tego pytania.

To przeczytaj jeszcze raz. Widać nie zrobiłeś czegoś tak jak trzeba. Np. Czy masz skanowanie dysku ext2 w przypadku resetu?

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Skanowanie pierszej partycji jest dosowskim fdiskiem, jak mam zrobić aby druga pratycja ext2 skanowala sie przy uruchomieniu, serwerek jest pod upsem ale chce sie zabezpieczyć na wypadek dłuzszego zaniku napiecia.

na http://freesco.internetdsl.pl masz artykuł o ext2 i jest tam o skanowaniu tej partycji.

_________________
Pozdrawiam