Freesco, NND, CDN, EOS

Czy istnieje jakiś soft dla freesco pozwalający na współpracę z UPSem, np. na automatyczne zamknięcie systemu przy przejściu na zasilanie awaryjne ?
Ewentualnie może ktoś się wypowie jakie są szanse skompilowania tego:

http://www.area57.one.pl/pakiety_inne/p ... .1b.tar.gz

tak aby poszło pod freesco

Próbowałem kompilować to na dużym linuksie, ale moje umiejętności w tej dziedzinie są że tak powiem bliskie zeru , więc mimo dołączonego skryptu coś mi nie szło. A ciekawy byłem bo po skompilowaniu tego softu chyba powstaje jedna komenda ale nie jestem pewien (bo oczywiście mi nie szło )

Dla mnie wystarczyłoby żeby soft wydawał komendę HALT przy przejściu na zasilanie awaryjne, lepiej żeby serwerek był jakiś czas offline
zanim ktoś go ponownie włączy, niż gdyby na wskutek nagłego zaniku prądu miały zrobić się błędy na EXT2.
Niestety UPS nie pomaga sam z siebie, co z tego że trzyma kompa prawie pół godziny jak te dziady z elektrowni wyłączają prąda czasami na kilka godzin.

Robię postępy

Nie wiem co porobiłem motałem się ze dwie godziny ale jakoś wyczarowałem sobie komendę
"powersoft" w katalogu /usr/local/sbin/

tych komend chyba powinno być więcej, ale na nie ma co narzekać i tak nie wiem jak tą mi się udało wyczarować

Już sobie do doma pocztą wysłałem pod wieczór sprawdzę czy chodzi na freesco.

Może jakiś magik dałby radę skompilować całość bo ja nie mam zielonego pojęcia jak... Tam chyba mają być jeszcze inne komendy, tylko że nie wiem co zrobić żeby się skompilowały
Może fartem po dwóch godzinach motaniny znowu coś się uda, ale nie jest powiedziane że nie wyjdzie mi znowu ta sama.

program sie dobrze komplikuje ale dla FreeSCO by trza zmienic katalogi gdzie by to
trzymac (configi, program itp.), i ciekawe czy mu jakiegos .dll nie brakuje

wynikiem sa:
*powersoft
*psnet.cgi
*psstat

moze dobrym pomyslem byloby wylaczenie czesci serwera,np. odmontowanie i wylaczenie dyskow......

Dobrze się kompiluje jak się wie jak (ja nie wiem dlatego tylko 1/3 mi powstała).

Co do odmontowania to nie problem - chyba powersoft umożliwia wykonanuie dowolnej komendy
przy określonym zdarzeniu (np. wykonanie skryptu).

A co do bibliotek, to sprawdzę jak będę w domu.
Możesz mi mailem gruchnąć te 3 pliki ? Bo ja mimo usilnych prób mam ciągle tylko 1.

No i wyszła ogólna kiła. Obawiałem się że tak będzie - dzieje się tak jak przy odpalaniu różnych innych (nawet prostych) poleceń z innych linuksów pod freesco. Wywala komunikat "./powersoft: no such file or directory". Z doświadczenia już wiem że chodzi o brak bibliotek. I teraz pojawia się następne pytanie: Czy te biblioteki da się jakoś do freesco dołożyć albo wkompilować w program, czy można zapomnieć o tym programie
Przeglądając plik EXE znalazłem takie biblioteki w środku (to znaczy same nazwy) :

/lib/ld-linux.so2
libc.so6

Może są jeszcze inne ale w tym chaosie ciężko coś wypatrzeć.

To dupa...., spalone, nie da sie .....
Mozesz zapomniec o programie.....

Na stronie APC znalazłem takie coś:
APC Simple Signaling Daemon - Open Source
http://www.apcc.com/tools/download/software_comp.cfm?sw_sku=SDW32&os_list=Linux.
Może ktoś mądrzejszy odemnie obejrzy to, może się nada do czegoś?

Ściągnąłbym to i obejrzał ale nie chce mi się rejestrować - za dużo pisaniny. Jak masz ściągnięte to podrzuć na maila, zobaczę sobie co to jest.

Qrwanca nie da się tego jakoś rozpracować/ominąć
Normalnie mi się cukier podnosi, taki kolos CommuniGate sobie śmiga a taka pierdółka jak ten powersoft ma nie chodzić? Zaraz się będę kontaktował z autorem tego szfaksu, może on będzie wiedział co robić. Nie chce mi się wierzyć żeby program którego zadaniem jest przesyłać dane przez port szeregowy (z prędkością 2400 bps) nie mógł działać pod freesco.
Swoją drogą to muszę upsa podłączyć pod port szeregowy i w ogóle sprawdzić co się będzie działo, bo może freesco wykryje go jako jakiś modem

Wystarczy skompilować dla freesco. Polecam dopisać tę pozycję do wątku "Czego brakuje we freesco" Hmmm - Moim skromnym zdaniem toto nie zadziała. Większość UPS-ów wykorzystuje jedną z linii kontrolnych, zmiana jej stanu oznacza brak prądu. Tylko niektóre wykorzystują "prawdziwe" możliwości RS232. Tak więc wystarczy miernik i chwila czasu, lub użycie google i sprawa się wyjaśni jak działa dany paskud (UPS).

_________________
Pozdrowionka
JamesB0T - Wstrzasniety - Nie Zmieszany

No i sprawa się sama rozwiązała.
Program PowerSoft dla linuksa jest tylko do UPSów Evera z serii NET.
Ja mam ECO Pro, a do tego soft jest tylko pod windę. Tak więc mogę zapomnieć o tym że będzie mi działał. Z tym że będę miętosił autora softu może coś wymota.

Wpadłem na nietypowy pomysł wyłączania kompa (lub robienia dowolnej innej czynności na systemie) przy wyłączeniu zasilania sieciowego.
Potrzebny będzie drugi Komp-Ofiara, który będzie włączony 24h/dobę do tego samego gniazdka co freescowy serwer, tylko że nie do UPSa ale prosto do sieci.
Na freesco należy napisać jakiś skrypt, który będzie wykorzystywał jakiś program do sprawdzania czy tamten komputer jest włączony. Nie wiem czy ping ma możliwość zwrócenia kodu błędu w skrypcie, jeżeli tak to wystarczyłoby napisać skrypt który np. co 30 sekund puszcza pinga pod IP kompa ofiary, a w momencie gdy tamten na pinga nie odpowie wykonuje komendę HALT.
Na kompa-ofiarę starczy byle co z byle jaką sieciówką, pewnie 8M pamięci i FDD żeby np. freesco poszło.
Dzisiaj będę kombinował z takim skryptem, muszę tylko złożyć kompa-ofiarę jak będę w domu

A nie mam co robić więc już skrypta wymyśliłem:

---------------------------------------------------------------

#!/bin/sh
#
sleep 60
#IP oczywicie kompa-ofiary
ping -c 1 10.1.1.221 >/var/test.log
if [ "`grep "100% packet loss" /var/test.log`" ]; then
echo "Brak prada"
else
echo "OK"
fi

---------------------------------------------------------------
Oczywiście trzeba go zapętić

Oczywiście w miejsce "echo "brak prada"" można sobie wpisać dowolne komendy które mają
być wykonane jak prąda nie ma.
Teraz kombinuję nad skryptem który jak już sprawdzi że komp-ofiara jest wyłączony to przetestuje jeszcze inne okoliczne kompy "na tej samej fazie", żeby nie doszło do sytuacji że np. komp-ofiara się zawiesi a skrypt wyłączy serwer.

To jest druga wersja, też trzeba to zapętlić.

Pierwsze IP to komputer-ofiara
Wszystkie inne IP to kompów "na tej samej fazie" co freesco. Są po to żeby wykluczyć wyłączanie
serwera gdy np. zdechnie lub zaawiesi się Komp-Ofiara - jeżeli którykolwiek z innych jest włączony
skrypt nie zatrzyma kompa.


---------------------------------------------------------------------------------------
#!/bin/sh
#
sleep 120
#tutaj IP oczywicie kompa-ofiary
ping -c 1 10.1.1.41 >/var/test.log
if [ "`grep "100% packet loss" /var/test.log`" ]; then
echo "Brak prada" >/var/prad.log
#Teraz test innych zeby wylkuczyc
ping -c 1 10.1.1.2 >/var/test.log
if [ "`grep "100% packet loss" /var/test.log`" ]; then
echo "Brak prada" >>/var/prad.log
else
echo "OK" >>var/prad.log
fi
ping -c 1 10.1.1.3 >/var/test.log
if [ "`grep "100% packet loss" /var/test.log`" ]; then
echo "Brak prada" >>var/prad.log
else
echo "OK" >>/var/prad.log
fi
ping -c 1 10.1.1.5 >/var/test.log
if [ "`grep "100% packet loss" /var/test.log`" ]; then
echo "Brak prada" >>/var/prad.log
else
echo "OK" >>/var/prad.log
fi
ping -c 1 10.1.1.7 >/var/test.log
if [ "`grep "100% packet loss" /var/test.log`" ]; then
echo "Brak prada" >>var/prad.log
else
echo "OK" >>/var/prad.log
fi
#No a teraz w pliku /var/prad.log trzeba sprawdzic czy jest
#chociaz jedno OK
if [ "`grep "OK" /var/prad.log`" ];then
date >>/var/log/test_prada.log
echo "Komp-Ofiara nie odpowiada, ale prad jest !" >>/var/log/test_prada.log
else
date >>/var/log/test_prada.log
echo "Nie ma zasilania sieciowego, zatrzymanie systemu" >>/var/log/test_prada.log
#halt
fi
else
date >>/var/
echo "Test zasilania - wszystko OK" >>/var/test_prada.log
fi

----------------------------------------------------------------------------------

Oczywiście podstawić tu można różne zdarzenia, ja tylko tak wpisałem sobie logowanie do pliku + zatrzymanie systemu.
Wszystkie komentarze i poprawki mile widziane

Powersoft już mi niepotrzebny

Mam wytrych dla ciebie .......
a co jesli jeden z kompow ma UPS'a i bedzie chodzic, co.....

Ale mi problem - wystarczy go do listy sprawdzanych nie dopisywać.

Lepiej mecz goscia zeby dorobic obsluge twojego UPS'a ....
To wkoncu rozglos dla jego programu.......

Już go męczę, soft będzie w październiku.
Zanim ktoś go przerobi pod freesco minie trochę czasu, a mój sposób już działa w praktyce.

Probowalem komplikacji pod Slackware 3.9 powersoft-1.1.1b.tar.gz
(podobny kernel do FreeSCO, i libc.so.6 mniejsze), ale dupa wywala error i papa
jakas funkcja SetSerial mu nie pasuje....

Przydało by się jeszcze takie urządzenie - karta sieciowa z zasilaczem z nadanym IP... najlepiej za max. 50zł... Można w sumie wykorzystać jakiś "złomowy" printserwer albo coś...