Freesco, NND, CDN, EOS

mam problem po dodaniu bałwan jestem
// iptables -I FORWARD -p tcp -m ipp2p --ipp2p -j DROP // outlook przestaje odbierac poczte a dc dalej dziala moze ktos ma jakies podpowiedzi bo nie wiem od czego zaczac szukanie . co sprawdzac
a jeszcze jedno jestem w trakcie pisania opisu do CommunigatePro jak ktos sie przyzwyczail u mnie dziala po drobnych przerobkach w instalatorze jak skoncze zamieszcze oddzielny post

iptables -A FORWARD -m ipp2p --ipp2p -p tcp -j DROP (u mnie dziala)

Witam
(poprzedniego posta wywaliłem )

zainstalowałem od nowa NND i wpisałem tą regołkę którą podał stk i ]dadas_gda .
Ale niestety mój warez dalej sobie śćiąga

przed tem ściągnąłem ipp2p.tgz przez installpkg , ale po ściągnięciu wyskoczył mi komunikat :
/var/install/ipp2p.tar.install: /var/install/ipp2p.tar.install: No such file or directory

mimo wszystko w iptables pojawił się *libipt_ipp2p.so więc wpisałem regołkę blokującą (niby) p2p

pozdrawiam i myślę że ktoś będzie wiedział co z tym zrobić....

No chejka all u mnie odnosnie outloooka okazalo sie ze winda xp zazgrzytala jak zwykle Ale co do bałwan jestem ipp2p to niestety obserwuje to samo co ty Smiernof niby jest jak listuje reguly iptables -L tez jest i lipa p2p dalej smiga to chyba temat na oddzielny post bo ja tez nie wiem co z tym zrobic a mam kichowate lacze radiowe Postawilem squida zrobilem transparent no i htb dosc ciasno na polowe mozliwosci lacza bo niestety tyle mam ale wkurza mnie ze 3 osoby kaza wala albo inna zaraza a reszta (12 osob)jest normalna i cierpi podcieciem za nich ja wolalbym zeby w dzien nie dzialalo p2p a w nocy niech sobie robia co chca ale cuz

Witam.
dadas_gda . wpisywałeś to bałwan jestem po instalacji firewalla s'ciecha czy nie instalowałeś tego firewalla ?

nie instalowalem zadnego firewalla ale zbieram sie do zebrania calosci do 1 pliku bo tak troche za duzo z tym balaganu pozdrawiam

witaj dadas_gda .
ja już od trzech dni probuje zablokowac to cholerne p2p i za nic nie moge tego zrobić .probowalem z firewalem zciecha i bez niego na "golasa " wpisywalem tą bałwan jestem. Napisz czy wpisujesz cos jeszcze oprócz tego w firewallu plis , bo jusz mnie krew zalewa powoli .

pozdrawiam

ps. jak trza to zainstaluje od początku NND (4 raz w tym tygodniu )

A dlaczego uważasz, że blokada p2p nie działa?

uf .
Sorki że dopiero teraz , ale na domiar złego padł mi jeszcze HDD ale już wykitrałem inny ( 8 GB ) . I mam instalkę NND nowiutką .

A teraz odpowiadam :

Sam zainstalowałem sobie klienta p2p o nazwie WAREZ po to by sprawdzic czy moje blokady działają czy nie, no i w ten sposób wiem na 100% że nie

A teraz zrobiłem tak ściągnąłem wget-em ipp2p.tar.gz i skopiowałem plik ipp2p.so do iptables i wpisałem do rc.firewall
iptables -A FORWARD -p tcp -m ipp2p --ipp2p -j DROP
zresetowałem ruter i dalej lipa
pozdrawiam

a WAREZ to klient jakiej sieci p2p ? może ipp2p nie obsługuje go ?
ipp2p obsługuje blokadę/markowanie pakietów sieci:
-eDonkey
-Gnutella
-FastTrack
-Direct Connect

warez.exe <- tak sie nazywa ten progs.
ale jest jeszcze jedna dziwna sprawa :
Gdy odpłotkuję w rc.firewall linię która ma blokować port 80 strony www działają normalnie ta jakby nigdy nic nawet w tej chwili tak zrobiłem (dla sprawdzianu) i oczywiście po kazdych zmianach "reboot"

edit 22:59

bardzo dziwna rzecz dzieje sie gdy uruchomie ręcznie rc.firewall
Nie ważne jaka regoła byla by wpisana czy też wszystko zostało zachaszowane ,po tym "zabigu "nie ma neta/.

na serwerze po daniu pinga do www wyskakuje mi że unknow host , coś w tym stylu i dopiero po restarcie wszystko działa tzn. NET

może gdy zainstaluje F. zciecha ktoś będzie wiedział co z tym zrobić ale jak pamietam , to tam też mogłem sobie zamykać poorty ale to nic nie dawało .....


pozdrawiam

w zwyklym firewallu jest czyli flush, wiec likwiduje sie maskarada. po ./rc.firewall odpal ./rc.masq

_________________
GG

właśnie teraz tak zrobiłem i internet i cała reszta działa.Ale czy to znaczy że ten firewal działa tylko jak go "recznie popchne "?
przecież jest wpisany w rc.router
teraz to już w ogole zgłupiałem

pozdrawiam

Bo w rc.router jest najpierw firewall, a potem maskarada. Jak chcesz, zeby restart firewalla nie wywalal netu, to zrob

sposob 1.
zahashowac "iptables -F" w rc.firewall (w momencie gdy namieszasz w tabelach iptables nie bedziesz mogl rc.firewall`em restartowac ich)


sposob 2.
dopisac do rc.firewall "/etc/rc.d/rc.masq"



PS. Jesli masz transparent squid`a, to musisz jeszcze dopisac regulke o przekierowaniu http na serwerowy port 8080 (albo inny, ustawiony w squidzie)

_________________
GG

od razu mowię że nie mam squida (nic nie mam tylko ipp2p).
I te wszystkie bałwan jestem podane przez gg123456 działały w ten sposób że blokowanie przez firewall portu np. 80 nic nie dawało .

pozdrawiam

ps. najbardziej mnie dziwi fakt że nawet po firewalu zciecha też tak było .A tam jak wiadomo należy wywalać | masq | co czyniłem .

pozdrawiam

hmm no powiem tak ipp2p nie dziala przynajmniej u mnie bo dc bałwan jestem jak chce na 411 412 1411 1412 sam sprawdzalem bo czasami uzywam jedyne p2p chyba ktore nie tworzy 1000 roznych niepotrzebnych sesji na roznych portach tak samo jakas wersja zarazy na 1214 biega reczne zablokowanie tych portow pomaga od reki wiec sam nie wiem