Freesco, NND, CDN, EOS

Witam wszystkich
Nie wiem co jest grane z tym Freesco u mnie bo przeszedlem juz chyba wszystkie wersje poczawszy od 2.7 skonczywszy na 3.2 i sprawa wyglada nastepujaco 2.7 zwis 3.0 zwis!!! 3.2 chodzi, chodzi i zwis!!!!!! Do tego nie moge podejrzec nawet logow bo jak probuje sie zalogowac z konsoli to klawiatura jest sztywna a Freesco nie reaguje pomaga jedynie restart:( Siec sklada sie z 30 komputerow DSL 1MB oraz routera na ktorym stoji Freesco COMPAQ Pentium 455 (512cache) 64 MB Ram 6,5 GB dysk. Router dziala w trybie Ethernet. Moze ktos mial juz doswiadczenia w tej dziedzinie z np: Freesco 3.2 i wogole jak ono sie sprawuje na takim laczu. Ja juz popadam w szalenstwo a w firmie uzytkownicy mnie nie dlugo zlinczuja za ten net. Prosze pomozcie:(

Ja tak mialem gdy w sieci ktos uzywal eDonkeya lub eMule ale niekoniecznie musi byc to przyczyna.

Wlasnie z emulem tez mam takie historie jak go odpale to chodzi jak burza a potem koniec zwis:( porty sa przkierowane.

Jak czeto sa te zwisy ?
wersia 0.3.2 prawdopodobnie odporna jest na to (nie wiem nie badalem)
0.2.7 po prostu sie zatrzymuje, nie ma zadnych komunikatow w logu. byc moze jest to zwiazane z shaperem (ale tego nie wiem), moze z duzym ruchem, moze pzrepelnieniem licznikow w warstwie sieciowej. ?
proponuje:
freesco 0.3.2 na hdd
justice (bez mtgr)
rshaper (ograniczenie uploadu) (musi byc odpowiednia sieciowka) to na
liniach niesymetrycznuych jest bardzo wazne (neo, dsl)
lub nowe justice z ograniczeniem uplowadu
wpisany do crona reboot raz na dobe. a jak trzeba to i dwa
zkrócone czasy maskarady w rc_masq
zablokowanie portu 135 tcp (msblast)
A na emula czasowe blokowanie portów tcp 1000:5000 w czasie najwiekszego ruchu lub tez puszczanie tylko portów "powaznych" uslug a blokada reszty portów.

to pownno dać system, który bedzie dzialal bez obsługi dlugi czas

Zwisy sa co mniej wiecej 2 - 3 godziny. Narazie instalka Freesco jest kompletnie gola i wesola a obecnie pracueje wersja 3.0. Ja rowniez slyszalem o tym ze wersja 3.2 podobno jest juz zabezpieczona przed tego typu sytuacjami ale widze na forum ze wiekszosc twierdzi iz 2.7 jest the best a reszta to zwykly szjas wiec za bardzo nie wiem jak sie do tego odnosic czy stosowac 2.7 czy 3.2 itp
Zmienilem wartosc 7200 na 60 w rc_masq i jak narzaie daje to skutek (czyzby to bylo przyczyna?) Serdecznie dziekuje Panu pod pseudonimem Zciech za pomoc bo bez niej chyba by bylo ciezko. Pozdrawiam wszystkich moderatorow i zycze milego dnia.

Zmagałem się z tym problemem wiele dni.Zmieniałem czasy maskarady w rc_user ale to nic nie zmieniło.
najlepiej się dowiedzieć jaki port jest non stop używany przez robaka. można to zrobić wpisując ipfwadm -M -ln
wyświetli oewbie albo port 135 albo 455 stale się powtarzający.Należy wtedy prostym poleceniem wyłaczyć dany port ipfwadm -I -i deny -P tcp -S 192.168.0.X -D any/0 445

chyba w rc_masq?
ja bym do tych portow dodał na twoim miejscu jeszcze port 81, 1025, 3127

_________________
Pozdrawiam

Zmień system np na PLD -konfiguracja prosta(http://www.pld-linux.org).Ja tez mialem problemy caly czas z freesco -wieszalo sie strasznie ,ale wkoncu powiedzialem dosyc i jestem zadowolony.Od zainsatlowania system jest up 12 days,:).NA serwerze zaisnatlowalem dodatkowo mldonkeya ,chlopaki tez ciagna z emula i nic sie nie wiesza.Jak masz DSL tak jak ja to nawet nie potrezbujesz 2 kart wystarczy jedna sieciowka i to chodzi.