Witam,
szukałem przez chwilę pomysłlu na prosty router (podział sygnału z sieci osiedlowej na więcej nią jeden komputer). Freesco wydawało się do tego stworzone... z jednym wyjątkiem: to unix, linux, pingwin czy jak go zwał...
No ale co tam, tyle ludzi twierdzi że to fajne spróbujmy...
Opis jest trywialny:
>>>>>>>>>>>
1. Ściągamy plik rawrite.exe i FeasyPL.img do jednego katalogu i uruchamiamy ten pierwszy
- wpisujemy nazwę pliku z obrazem, następnie "a" i w ciągu minuty obraz jest juz gotowy. <...>
2. Uruchamiamy system z dyskietki na komputerze <...>. Uruchamiamy normalny tryb pracy routera.
- logujemy się (login: root, hasło: root)
- wpisujemy:dial
- nastąpi wykonanie skryptu
>>>>>>>>>>>>>>
Krok pierwszy (pod W2K) - pełny sukces
Krok drugi (normalny tryb pracy HAHAHAHA)
na ekranie niekończąca się lista linijek o treści:
Unknown keyword in syslinux.cgf
Unknown keyword in syslinux.cgf
Unknown keyword in syslinux.cgf
Unknown keyword in syslinux.cgf
Cannot find kernel image: linux
boot:
i KONIEC!!!
mogę sobie wpisywać do znudzenia co chce:
login
root
dial
setup
linux
config
efekt jest jeden i odpowiedź jest ta sama:
Cannot find kernel image: linux
Co robię źle? Podobno to ma być proste, dla kogoś kto nigdy nie widział linuxa...
Tak, jestem lamą, ale config.sys i autoexec.bat w DOS6 umiałem bezproblemu modyfikować (z 10 lat temu) - a tu co? du*a...
Uprzedzając komentarze - szukałem na forum ale nie znalazłem...
ew. proszę o info na maila:
Yarp_Z@poczta.onet.pl
pozdrawiam,
Yarp