Najlepsze rozwiązanie to założyć działalnośc na ręcistę , emeryta lub ewentualnie kogoś zatrudnionego z minimum najniższą krajową a w dokumentach zrobić siebie pełnomocnikiem. Jeżeli pokrewieństwo jest bezpośrednie to można podpisywać faktury , dokumenty itp. Najgorzej jest na kogos pracującego , bo zawsze może stracić pracę

, ale zawsze można zawiesić działalnośc w razie takich kłopotów

. Polska to złodziejski kraj : 50% VAT od najbogatszych , do ZUSu odprowadzasz pieniądze naliczane od virtualno-hipotetycznych zarobków , itd.... można wymieniać w nieskończonośc , ale zawsze znajdzie się szczegół ( i tutaj jest plus zatrudniania kompletnych imbecyli w rządzie ) , który można kapitalnie wykorzystać

.