Robiłem według dokładnej instrukcji:
Cytuj:
Teraz zaś:
[LINUX] mke2fs /dev/hda5 (narzędzie do "formatowania" partycji ext2, hda5 to pierwszy dysk logiczny na partycji rozszerzonej)
[LINUX] mount /dev/hda5 /mnt/ext ("montujemy" czyli mówimy systemowi że może korzystać z takowej partycyji, podłączając go pod wcześniej stworzony katalog "/mnt/ext")
Po tych czynnościach w katalogu /mnt/ext powinien pojawić się podkatalog "lost+found", w nim składowane będą pliki "utracone" w wyniku uszkodzenia poprzez nieprawidłowe zamknięcie systemu i skanowanie programem e2fsck (to taki linuxowy scandisk). Program e2fsck dostaniemy w pakiecie e2fsprogs. Ja nazwałem ten katalog "ext" i umieściłem go na HDD (/mnt), ale można go utworzyć z dowolną nazwą, byle nie w RAMDISK'u. Do tworzenia katalogu i wszelkich operacji na plikach używam mc (midnight commander), jako że niezmiernie denerwuje mnie operowanie naplikach z linii poleceń. Zakładam też że większość z was go ma zainstalowanego.
Teraz w ramach gimnastyki przedkomputerowej głęboki ukłon w stronę Maćka z Polskiej Grupy FreeSCO za pomysł rc_ext2 (nie tylko ten ale też wiele innych)
Zautomatyzujmy proces montowania i skanowania partycji ext2:
Tworzymy plik np. rc_ext2, ja zrobiłem go kopiując inny plik z rc, jeżeli tworzysz go edytorem nie zapomnij nadać mu praw "wykonywalności"(755). I wzbogacamy go o zawartość (po uprzednim wykasowaniu, w przypadku kopiowania z innego pliku, wszystkiego):
#!/bin/sh
. /etc/system.cfg
. /etc/live.cfg
. /etc/chat.pwd
if [ "$1" = firewall ]; then (nie interesuje nas firewall, więc w tej sekcji nic nie ma)
exit; fi
if [ "$1" = stop -o "$1" = restart ]; then (restartować też raczej nie będziemy...)
exit; fi
echo -n "Montowanie partycji ext2 "
/mnt/router/packages/e2fsprogs/sbin/e2fsck -ycf /dev/hda5 (skanowanie partycji hda5 , ważne żeby wykonywać zawsze przed zamontowaniem takiej partycji do systemu)
mount /dev/hda5 /mnt/ext (montujemy pod katalog /mnt/ext)
$DONE
Taki plik umieszczamy w katalogu /rc/rcuser i mając atrybuty pliku wykonywalnego
i nic........
w pliku rc_ext2 wycielem tylko ta linijkę:
/mnt/router/packages/e2fsprogs/sbin/e2fsck -ycf /dev/hda5
bo nie chcę skanowania a opis na miniwebportalu jest prawie idenyczny
Wybaczcie Panowie ale bez odwiedzenia kilku podstawowych stron nie zadawałbym takich pytań.
PS
Partycja po restarcie dalej niewidoczna!!