Freesco, NND, CDN, EOS

Przesiadłem się na NND z feesco 2.7 easyPl.
Moja wiedza o Linuxe ograniczała się do tego aby obsłużyć Freesco.
Muszę powiedzieć że dla osób mniej wtajemniczonych konfiguracja NND jest bardzo trudna, wręcz nie możliwa bez pomocy ludzi z Forum.
Wybrałem dystrybucję najnowszą tą z 16.11.2004 bo myślałem że jak nowa to najlepsza, niestety myliłem się bo posiada ona wiele błędów :
1. Na pierwszym komputerze pentium II 233 miałem jakiś problem z pamięcią i rozpakowaniem archiwum przerywało instalację w połowie.
2. Obecnie na Pentium II 333, 64 MB ram , Neostrada 512, modem SpedTouch 330 był problem z zaznaczeniem # odpowiedniej wersji softu dla modemu.
3. Później nie chciał wystartować DHCP - brak wpisu w DAEMONS
4. Następnie walka z niceshaperem nie chciał się uruchamiać eksperymenty co wpisać żeby raczył wystartować :
- w pliku rc.local /usr/bin/niceshaper start
- w pliku DAEMONS niceshaper
- w pliku /etc/rc.d/niceshaper start
- w pliku /etc/ppp/ ip-up ip-down
a może ze sleep 10
Pomieszanie z poplątaniem i tak do końca to nie wiadomo.

Złe jednostki transferu np. dla neostrady 512 kb/s trzeba wpisać 64 kbps , według mnie powinno być 64 kB/s

5. Jeśli chodzi o instalację pakietów to jest tragicznie
Zainstalowalem Squida i Apache i nie dałem rady skonfigurować nic nie chciało chodzić musiałem odinstalować.
Opisy konfiguracji Squida i Apache są niedokładne i nie wiadomo jakiej wersji NND dotyczą.

Np. w squidzie zrobiłem te początkowe czynności wg. opisu ze strony NND prawidłowo do momentu squid.conf
Squid.conf tu opis konfiguracji nie zgadza się z rzeczywistością nie wiadomo gdzie co wpisać.
Wszystko zahaszowane # z wyjątkiem kilku linijek.
Znałazłem jeszcze dwa opisy też nic nie pasuje do tej wersji
Oprócz tego jak przetestować czy taki squid działa ?

W Apache dochodzi mysql i php tu można się ze 100 razy pomylić.
Zginąłem gdzieś na generowaniu klucza i certryfikatu.
Nie mając pojęcia czy coś konfigurować w mysql i php.
Też brak opisu jak sprawdzić czy to działa.
Bardzo proszę pomyślcie o poprawieniu tych błądów niech inni się nie męczą oraz zrobienie prostszej konfiguracji pakietów dla konkretnej wersji NND bo to co jest w tej chwili to tylko dla wtajemniczonych.

Przepraszam za te żale jeśli kogoś uraziłem , bo włożyliście w to dużo pracy przyznaję.
Ale jest jak napisałem.

Pozdrawiam.

W kwestii NND, faktycznie nie jest latwo, ale jaka frajda moze wynikac z zabawy Linuksem. Poza tym ta praca nad konfiguracja nie pojdzie na marne - nauczysz sie wiele, naprawde warto !

A co do Squida, nie obraz sie, ale poczatkujacy nie powinni sie raczej za to zabierac, bo to po prostu nie jest i nie moze byc proste.
A przy okazji, na Twoim sprzecie, to raczej bym Squida odpuscil, bo po prostu masz za malo RAMu. Zeby to jako tako dzialalo, to warto na Squida przeznaczyc kilka GB dysku i przynajmniej 256MB ramu.

Pozdrawiam,
Adrian

popieram użytkownika sm
podał on dokładnie przykłady problemów z jakimi borykja się każdy początkujący użytkownik NND (włącznie za mną).
Myślę, że te podstawowe problemy powinny być rozwiązane w przyszłym instalatorze i powinien być dodany instalator niceshapera skoro to taka podstawowa funkcja NND. Wiem, że można się wiele nauczyć i jest duża frajda z zabawy Linuksem, ale zbyt duża ilość ręcznych konfiguracji może zniechęcać. Bardziej zaawansowane funkcje powinny być oczywiście konfigurowane ręcznie, to wiadomo.

Nie wydaje mi sie, zeby NS to byla podstawowa funkcja... raczej jedna z kilku, bo mozna uzyc do realizacji QoS skryptow rc.htb, skryptow i.net, Shaperd, czy jeszcze czego innego.

Ale w kwestii bledow - oczywiscie sie zgadzam, ale tutaj ekipa NND naprawde ciezko pracuje, by tych bledow bylo coraz mniej, co zreszta chyba i widac na tym forum. Wezcie pod uwage, ze do zrobienia jest naprawde duzo pracy, a na testy nie ma pieniedzy, wiec nie dziwmy sie, ze testerami jestesmy my, uzytkownicy forum. Jesli komus bardzo to nie odpowiada, moze uzyc wersji z kwietnia, ktora byla i stabilna i prosta w konfiguracji. Albo zaczekac na nowa wersje NND, ktora na pewno bedzie lepiej dopracowana.

No widzicie a ja caly czas siedze na starym nnd i czekam az nie bedzie bledow
Ale z tego co widze do mam wrazenie ze stara wersja jest prostsza bo po instalacji nnd uzywalo sie 2 polecenia i wszystko chodzilo to jest net_conf i htb_conf i uz jest chodzacy serwer z dzieleniem pasma. No ale jest to wkoncu mloda dystrybucja i jest problem z testowaniem jej a nawet mowiac inaczej to my jestesmy testerami, tak wiec cieszmy sie ze wogoe istnieje cos takiego jak NND. Ja bedziemy tak wybzydzyac to tworcy powiedza "a mamy to wszystko gleboko i pujda na piwo "
Pozdrawiam

_________________

Chyba do starej wersji już nie wrócę bo za dużo zrobilem w tej.
Przynajmniej jestem zadowolony z niceshapera tu jest podział dynamiczny pasma.
Jak już trochę ochłonę to może z waszą pomocą zrobię coś jeszcze (firewal, squid,apache)

Pozdrawiam

Jestem lamerem linuxowym i zainteresowałem się dystrybucją NND tylko dlatego, że jest to polski projekt i ma polskie wsparcie, ma łatwy instalator i może służyć do dynamicznego podziału łącza.

Wszystko co mi potrzeba do szczęścia to łatwy instalator routera z niceshaperem i ewentualnie (bardzo pożądane) proste, łatwe statystyki.
Respekt

Ja rowniez zabawe z linuksem rozpoczynalem na NND 16.11.2004 (musialem, nie chcialem) i bez indywidualnej pomocy przez gg nie poradzilbym sobie nie tyle z instalacja co z konfig. np. samby,mrtg,niceshapera,dhcp co uwazam za podstawe.
Wiele spraw poruszanych na forum nie rozumie z powodu malej wiedzy wiec niewiele mi pomagaja ale staram sie.

A ja tam jestem zadowolony z wersji 11.16 - starej nie mialem, a pod nowa udalo mi sie odpalic Apache + PHP + MySQL - bez problemow , MRTG , statystyki Zciecha , FTP - poradzilem sobie z przekierowywaniem portow i przekierowaniem ruchu na jedna stronke - dla nie placacych za neta Obecnie kombinuje z niceshaperem - chyba z powodzeniem - pozostal optymalny dobor parametrow dla DSL 1Mb. Oczywiscie nie zawsze bylo kolorowo i czesto wymagalo to zagladania na forum. Ale mimo wszystko nie zaluje , bo nigdzie indziej nie nauczyl bym sie tyle co podczas pracy z NowymNND - a przeciez chyba w pracy "admina" ciagle podnoszenie swoich umiejetnosci jest niezbedne. Dodam ze wczesniej zagadnieniami sieciowymi zajmowalem sie glownie pod Win2k3 - o Linuxie wiedzialem - i nadal wiem niewiele
Zycze powodzenia wszystkim !!!!!
I wielki RESPECT dla Tworcow NND

widze ze zdarzaja sie na tym forum osoby, ktore o malo pytaja, bo wola uzyć funkcji SZUKAJ na forum lub googli niz pisac posta i czekac, a za to duzo maja zrobione. dzieki Bogu za takie osoby, oby wiecej takich..

EDIT
chodzilo mi o scyhe

_________________
RoUteR NND [ C333 | 128MB RAM | 13GB HDD | DSL 2Mb]

Witam, ja też się przesiadłem z freesco, mam wprawdzie ogólne pojęcie o linuxach, ale nnd jestem wręcz zachwycony, z instalacją i wstępną konfiguracją nie miałem najmniejszych problemów choć nie korzystałem z żadnej instrukcji poza generowanymi przez nnd, nawet freesco dla sdi startujące z dyskietki wymagało 2 razy tyle wysiłku. Wielkie dzięki dla wszystkich którzy się przyczynili do tego projektu - rewelacyjna robota !!!!!!

Witam
Jak widać jestem tu nowy. Jeszcze jakiś czas temu o Linuxie wiedziałem tyle co nic. Z NND zacząłem od wersji z 16, małem trochę problemów ale poszło. Od kilku dni mój serwerek chodzi na wersji z 22.01. Problemów było sporo bo to modem sagem i ppp0 podnosiło się co drugi co trzeci reboot. W końcu dzięki bezinteresownym ludzom z PGF działa i to całkiem dobrze, chodzą statystyki, mrtg, htb i firewall.

Przyłączam się do scyhe i pozdrawim Twórców NND.

WIELKIE DZIĘKI !!!!!!

D@ro

ps. czym by było życie bez problemów

witam

z linuxem mialem do czynienia juz jakis czas temu - slackware,mandrake,debian ale o NNH dowiedzialem sie przypadkiem i musze przyznac ze to najprostsza wersja linuxa o takich mozliwosciach... oczywiscie nie jestem zawansowany w linuxie ale NND jest naprawde proste w obsludze... zaczalem od wersji 16, a teraz siedze na wersji najnowszej i odpalilem dhcp, htb, php, apache, bez najmniejszego problemu na komputerze P200MMX, 128mb ramu, 2.1 GB HDD, NEO SAGEM usb, jak narazie chodzi bez zarzutu.

Co do poczatkujacych to latwo mozna sie na NND nauczyc obslugi linuxa. Co do opisow niektorych aplikacji na nnd.freesco.pl to fakt ze sa troche zbyt malo szczegolowe dla poczatkujacych (np. squid ) ale zawsze jest forum...

oczywiscie zdarzaja sie problemy aczkolwiek nie ma takiego systemu zeby byl calkowicie idealny... poprostu trzeba go dostosowac do swoich potrzeb

mam nadzieje ze NND bedzie wciaz rozwijane i udoskonalane tak aby instalacja wszystkiego byla jeszcze prostsza niz w tej chwili... No i jeszcze jakby bylo wiecej OPISOW szczegulowych to by naprawde pomoglo innym...

Pozdrawiam

Panowie, ja też dziękuję twórcom nnd i jestem im wdzięczny. Ale sądzę, że oprócz podziękowań należy im się jakaś rekompensata finansowa a nie tylko słowa. Kotno podane w innych postach.
Pozdrawiam

Nie zamierzamy zarabiac w ten sposób, ale kasa wciąż mile widziana i/lub darowizny w innym sakresie (sprzęt, serwery, łącza).
Ze składek opłacono już domenę, ale nadal potrzebujemy serwerów..

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

A co, chcialbys kliknac 10x OK i Dalej jak w szklarni zeby dzialalo? Dzieki pracy tych ludzi nad NND mozna sie czegos nauczyc o linuxie, co puzniej np. pomaga nad okielznaniem wiekszych dystrybucji. I po to jest wlasnie forum i opcja szukaj.

Też jestem w podobnej sytauacji. Użyłem 22.01 i wprost śmiga net. To moja pierwsza dystrybucja linusa, która chodzi bez zarzutu - z moim lamerskim doświadczeniem. Cała instalacja i konfiguracja trwała 3 godziny - dzielenie łącza oraz squid i statystyki. Dotychczas używałem Win 2k3 na którego też nie narzekam za bardzo z wyjątkiem potrzeb sprzętowych. Użyty Athlon 1800, 256M Ram, Hdd 40G, chipset KT400.
Do tej próby z linuksem podpiąłem tylko drugi dysk 1G, tamten odpinając.
Dzielę DSL1 na 7 i myślę, że trzeba zakupić jakiś PC Celeron 300-400 za parę groszy a poprzedni wykorzystać jako ściągacz z P2P działający przez całe nocki, tak jak funkcjonował dotychczas.
Podziękowania dla TEM-u NND

Chociaż czytam to forum od bardzo dawna i zaczynałem od freesco to po kilkunastu miesiącach siedze obecnie na najnowszym NND które uważam za najlepszą wersje ze względu na niceshapera który naprawdę idealnie dzieli łącze , przydatne okazały się również mrtg oraz tablica informacyjna a także statyczne dhcp +arp wszystko chodzi jak należy
problemy są ale najszybciej można znaleźć rozwiązanie używając magicznego przycisku szukaj gorące pozdrowienia dla całej ekipy NND wszyscy którzy obawiają się najnowszej wersji NND niech ja jak najszybciej ją instalują