No trudne to pytanie. Ktos tam mówił, ze w podejrzewa sie o to Lamera, który jednak zapytany przez żonę stanowczo zaprzeczył, że ma jakiekolwiek nieślubne dzieci. Niektórzy twierdzą, że to Mis', no i sądząc po innych występkach tego osobnika, to kto wie... Najgłosniej jednak zwala się winę na niejakiego Linusa Thorvaldsa, znanego w świecie lewaka, kryptokomunistę i idola pryszczersów. Gorzej, że jak dotychczas nikt nie może znaleźć mamusi...
A może z innej beczki...
Pierwszym protoplastą w linii genealogicznej było Freesco*. Małe, szybkie i niewymagające. Potem do genów wdała się domieszka dużego Slackware, z jego czytelnym układem i jasną zasadą działania, aż wreszcie do tego dodano nieco genów inengo krewniaka, czyli ArchLinux z jego prostym i skutecznym systemem zależności i instalowania pakietów. Do tego metodą symbiotycznych połaczeń filotycznych dochodziły rozmaite geny wszelkich dobrych pomysłów linuksowych, jakie tylko dotarły do móżdżków developerskich.
* Tak, wiem, ze pomysłem na Freesco był Slack..
