Witam.
Ostatnio zauważyłem jedną rzecz. Była burza i mi odcieło prąd na chwile. Po tym wypadku NND najpeirw nie mogło uruchomić squida i niceshapera(do tej pory mam z nim problem).
Tak więc pytanie pierwsze:
Czy takie agresywne wyłączenie kompa może mi popsuć konfiguracje serwera? (nie pytam o sprzęt bo to wiem

)
Pytanie drugie:
Jak wyłączyć tego linuxa? "Shoutdown -h" nie działa.
Pytanie trzecie:
Jak się go agresywnie wyłączy to skanuje dysk. Dysk mam 80GB i trwa to dość długo. Dużo za długo

. Czy da sie jakoś to skanowanie wyłączyć
Pytanie czwarte:
Czy jeśli podłącze go przez UPS to potrzebuje czegoś jeszcze? Bo w różnych postach pisało, że jeszcez jakieś dodatkowe pakiety instalowali ludzie itp. Mi choidzi tylko o to, żeby mieć zasilanie awaryjne na jakieś 5-10 min.