Freesco, NND, CDN, EOS

Witam!

To jest mój pierwszy post. Od niedawna jestem szczęśliwym użytkownikiem NND (?)... Oczywiście mam problem z serwerem.

Na serwerze mam odpalone dodatkowo MLDONKEY, NICESHAPER, THTTPD i MRTG. Łącze jest DSL 2000. Serwer bardzo często zawiesza się (pracuje średnio 12-18h, PIII 650MHz), czasem zrobi restart... Niestety dokładnie nie wiem co wyświetla się na ekranie, bo korzystam z PUTTY'ego (niestety wiem jak wygląda...). Tak się mają sprawy gdy pracuje na dwóch kartach sieciowych, tj. komputer pracuje jako serwer.

Natomiast po ustawieniu go (zmiana IP, ustawienie gateway'a oraz fizyczne wypięcie kabla z eth0, pod który podłączam DSL) komputer pracuje BEZ JAKICHKOLWIEK PROBLEMÓW! (teraz CEL 433MHz), pobił rekord - prawie 3 dni i nie chciało mi się czekać dłużej... Śmieszne... Wszystko pozostało tak jak było, zrobiłem tylko te 3 rzeczy. Nadmienię, że zmieniałem karty sieciowe, procki i ramy, włączyłem też tryb DMA. Bez rezultatu. Dziś wpadłem na pomysł podmiany portów PCI. Teraz obie siedzą na 2 i 3 porcie, bo 1 to grafika i czekam na rezultat. Póki co: uptime - 1h 20min.

Przesiadałem się z WinXP - tam sytuacja wyglądała dużo, dużo lepiej (był WinRoute i BandwidthController) i zachciało mi się linuksa... ze względu na jego możliwości. A tu lipa na maksa. Noce nieprzespane, zawalony wolny czas, który tracę na zabawę w "detektywa" (forum, ect - trudno szukać w tym gąszczu postów)... Podziwiam WAS ludzie, a zwłaszcza tych, którzy znają ten system bardzo dobrze, bo domyślam się ile czasu poświęciliście aby dojść do takiego poziomu...

Jak tego problemu nie rozwiążę, że to zacznę myśleć o sprzętowym routerze z zarządzaniem pasma - jedynie co mnie powstrzymuje, to kasa.

Proszę o pomoc, może ktoś jednak coś będzie wiedział, czemu wszystko jest OK, gdy serwer pracuje jako "klient"?? Czynię ostatnie próby... bo na więcej nie mam już siły.

Żyć nawet mi się odechciewa przez ten serwer... Bleeeee. Hm, właśnie powisł (nadal CEL 433MHz). Bez sensu, przełączam na sprzętowy router D-Linka, bo taki mam...

Pozdrawiam wszystkich user'ów NND!

Sprawdz kondensatory na plycie (takie aluminiowe kubki powinny miec plaskie góry, jesli sa półokragle sa uszkodzome), to bardzo czesto powod naglego wieszania.

Jesli to nie to to wylacz mldonkeya.

Zapewniam Ce, ze zaden serwer na NND sprawny sprzetowo (bez oczywiscie jakis dzikich programow) sie nie restartuje i nie zwiesza sam.

_________________
Nie jestem NEKROMANTĄ, nie wróżę z flaków!
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach!
Przeczytaj nim zapytasz

A może to wina zbyt dużej ilości połączeń?? Tylko których? ESTABLISHED? Czy w ogóle połączeń generowanych przez wszystkich user'ów?

Czytam posty innych ludzi... niektórzy dają około 300 (a wychodzi ze 3x więcej), hm. Pod WinRoute'em nie miałem takich problemów - ciął skutecznie TCP i UDP do konkretnej wartości. Może ktoś wie ile mniej więcej może przewalić się "zapytań" przez router NND? Pomijając już modem DSL... ale jeśli teraz wszystko śmiga na sprzętowym routerze i nie ma problemów, to raczej modem DSL do tego nic nie ma.

Nie lubię linuksa, to jest tak jakby jedną firmę prowadziło 1500 wspólników! Jaja totalne!

Sprawdziłem kondensatory i są OK. Nie rozumiem co one jednak mają do działania komputera w sytuacji, gdy jako serwer wiesza się, a jako klient nie.

W logach kernela powtarza się wpis, proces "tc" a wcześniej miałem "sh":
Oct 23 14:57:22 WOW_Router kernel: eth0: link up, 100Mbps, full-duplex, lpa 0x41E1
Oct 23 14:57:30 WOW_Router kernel: HTB init, kernel part version 3.17
Oct 23 14:57:30 WOW_Router kernel: HTB: quantum of class 10001 is big. Consider r2q change.
Oct 23 14:57:30 WOW_Router kernel: HTB init, kernel part version 3.17
Oct 23 14:57:32 WOW_Router kernel: blk: queue c03bf500, I/O limit 4095Mb (mask 0xffffffff)
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: invalid operand: 0000
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: CPU: 0
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: EIP: 0010:[do_wp_page+449/672] Not tainted
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: EFLAGS: 00010282
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: eax: 276aa2e0 ebx: c100001c ecx: 000a2c09 edx: d7c4cd00
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: esi: cecbc046 edi: cecbc000 ebp: c1002ccc esp: cebd5ec0
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: ds: 0018 es: 0018 ss: 0018
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: Process tc (pid: 3759, stackpage=cebd5000)
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: Stack: c128b040 0027d224 d7c4cd00 00000001 d7a343e0 c0125246 d7c4cd00 d7a343e0
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: 0027d224 d7b719f4 00104025 d7c4cd00 d7a343e0 d7c4cd1c 0027d224 c011387d
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: d7c4cd00 d7a343e0 0027d224 00000001 d7c4cd00 cec641a0 0027d000 c0126499
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: Call Trace: [handle_mm_fault+166/176] [do_page_fault+429/1256] [do_munmap+585/624] [unma
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: [do_page_fault+0/1256] [error_code+52/64]
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel:
Oct 23 15:01:08 WOW_Router kernel: Code: ff ff 83 bd 40 fe ff ff 63 0f 84 27 03 00 00 c8 8d 04 c0 89
Oct 23 15:04:54 WOW_Router kernel: Kernel logging (proc) stopped.
Oct 23 15:04:54 WOW_Router kernel: Kernel log daemon terminating.
Oct 23 15:07:13 WOW_Router kernel: klogd 1.4.1, log source = /proc/kmsg started.

a w logu o błędach z tego dnia mam:
POct 23 12:16:07 WOW_Router kernel: 8139cp: pci dev 00:0b.0 (id 10ec:8139 rev 10) is not an 8139C+ compatible chip
Oct 23 12:16:07 WOW_Router kernel: 8139cp: Try the "8139too" driver instead.
Oct 23 12:36:24 WOW_Router thttpd[740]: socket :: - Address family not supported by protocol
Oct 23 12:41:50 WOW_Router thttpd[366]: socket :: - Address family not supported by protocol
Oct 23 12:53:19 WOW_Router thttpd[366]: socket :: - Address family not supported by protocol
Oct 23 13:04:06 WOW_Router kernel: Unable to handle kernel paging request at virtual address 49127ca0
Oct 23 13:04:06 WOW_Router kernel: *pde = 00000000
Oct 23 13:27:39 WOW_Router thttpd[366]: socket :: - Address family not supported by protocol
Oct 23 14:08:47 WOW_Router su[6035]: pam_authenticate: Authentication failure
Oct 23 14:17:51 WOW_Router kernel: Unable to handle kernel NULL pointer dereference at virtual address 00000194
Oct 23 14:17:51 WOW_Router kernel: *pde = 0b317067
Oct 23 14:17:51 WOW_Router kernel: *pte = 00000000
Oct 23 14:40:23 WOW_Router kernel: *pde = 00000000
Oct 23 14:51:52 WOW_Router kernel: *pde = 00000000
Oct 23 14:57:23 WOW_Router thttpd[270]: socket :: - Address family not supported by protocol
Oct 23 15:07:17 WOW_Router thttpd[270]: socket :: - Address family not supported by protocol

Nie wiem czy to cośpoważnego, czy normalnego przy linuksie... Nie znam się tak dobrze jak na Windowsie. Nie mam pojęcia które błędy są krytyczne dla systemu, choć na takie nie wyglądają!

Nie przeczę, że linuks jest niezawodnym systemem, ale jest trochę... taki mało spójny. Normalnie jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a tutaj o co? O kondensatory na płycie?? Trudno jest rozważać każdy problem pod kątem WSZYSTKICH ewentualności... Może dlatego wybory dwa tygodnie miały tak niską frekwencję?? Ja przez NND nie poszedłem głosować... w mordeczkę.

I jeszcze jedno... wina MLDONKEY? Nie sądzę:
1) czy był, czy też nie, efekt taki samy - zwiechy.
2) kolejna rzecz, której nie rozumiem: ludzie piszą różne programy... a potem powstają "fora" HOWTO... uruchomić i jeszcze żeby, na litość boską, działały! <-- Zjawisko godne badań naukowych...

Tak, jestem sfrustrowany na maksa... .... ale i tak pozdrawiam

bardzo mozliwe ze to ilosc polaczen....choc z logow kernel'a wynika tylko to ze cos nie tak jest z przesylem danych...byc moze cos nie tak z ramem

a co do ograniczania ilosci polaczen to koledze jahu ostatnio wklejalem maly skrypcik tutaj na forum wiec poszukaj troszke.

sprawdzałem na 4-ech ramach i było tak samo... i na 4-ech różnyc prockach. mam jeszcze drugi dysk 10gb i na tym sprawdzę.

ilość połączeń.. tak, widziałem te skrypty i przymierzę się do nich później. zastanawia mnie jednak to, że jeśli faktycznie jes to wina, to moje pytanie dotyczy ilości tychże połączeń. po sprawdzeniu wychodzi na to, że obecnie jest ich około 430, zaś posiadających status ESTABLISHED około 120. Nie zdążyłem sprawdzić jak to jest, gdy komputer jest router'em...

Jakie wartości są u was? Czy ktoś z Was rozwiązał ów problem tym sposobem??

u kolegi jahu....po zaledwie pracy kilkugodzinnej jednego usera polaczenia byly juz na wysokosci 2000

a mam takie pytanie odnośnie #iptables:

Jaka jest różnica w działaniu (w realu) pomiędzy blokowaniem połączeń na eth1 (lokalnie) przychodzących z sieci lokalnej, a blokowaniem połączeń wychodzących z eth1 na eth0 (modem)? Co dzieje się z pakietami w obu przypadkach jeśli zmienną -j jest REJECT?

Pozdrawiam.

1. nie ma zadnej
2. trafiaja do /dev/null

_________________
Nie jestem NEKROMANTĄ, nie wróżę z flaków!
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach!
Przeczytaj nim zapytasz

Witam wszystkich

Podmieniłem procka na to co miałem na początku, czyli PIII 650.
Uptime: 8h 50min
Ilość poł.: 130-220

Dałem regułkę w #iptables [...] i ograniczyłem połączenia "connlimit" 250, ale jak widać nie przekraczają tej wartości nawet 4 hosty razem wzięte. Mlnet jest off. Zobaczę jak wrócę z roboty... bo na tym procku potrafił chodzić nawet ponad dobę lub dwie. Dziwne, bo na CEL 433 wywalał się po godzinie pracy. Może jednak ten Mldonkey? To byłoby przykre...

Pozdrawiam...

PS. Jak to powinno wyglądać?:
POL_EST=$POL_ALL | grep ESTABLISHED | wc -l
bo w tej postaci nie działa.

Echh....

Stało się, padł: nie miałem dostępu do samby, mrtg, ssh, a po podłączeniu klawiatury również zero dostępu do konsoli. Internet działał i mogłem zpingować serwer... Oczywiście w logach nic nie było.

Podłączyłem monitor i co zobaczyłem?? To samo co przytoczyłem z loga kernela na samym początku. Padł proces "syslog" oraz "niceshaper" i pewnie coś jeszcze... Struktura info była podobna, prawie taka sama.

I co wy na to? Sprzęt do bani?? Tak na to wychodzi, qutwa...

witam serdecznei

mam rozwniez taki sam problem jak: "Touldie" i po 1-cznym szukaniu na forach zanalaem tylko skrotowe "hasla" i "przpisy " dla osob wtajemniczonych ktore wiedza jak je zastosowac, ze trzeba zminic to w tym miejscu albo w tamtym itp.
czy ewnetualnie ktos z Doswiadczony uzttkonikowch moze podac "przpis " krok po kroku jak dla nowicjusza ?! czy to za duzo roboty. jak rozwiazac ten problem ?!

pozdrawiam serd.

i dzieki za odp.

mi stawal po jak nie ograniczylem nawiazanych polaczen skryptem.

-stworz nowy plik
-dopisz do niego to:



-nadaj prawa wykonywalnosci
-dopisz nazwe pliku wraz z cala sciezka do niego do pliku /etc/rc.f/rc.local
-zrestartuj serwer


u mnie to pomoglo jak reka odjal

Hej...

A mam pytanie: czy wykonanie tego skryptu pod root'em ustawi wartości na stałe i po resecie/restarcie one tam będą, czy faktycznie trzeba je dodać do /rc.local?
Jeśli to drugie, to jak trzeba wywołać ów skrypt z /rc.local aby miał dostęp do tych plików? Rozumiem, że procesy i skrypty z /rc.local wywoływane są z poziomu user'a bez praw root'a, tak? Więc trzeba wywołać za pomocą #su ?

Pozdrawiam...

PS. A jednak jest nadzieja na lepsze jutro... Sprawdzę.

trzeba dodac do rc.local

musi sie odpalac od razu ze startem serwera zeby "zastapic" wartosci domyslne jakie sa w systemie...to one u mnie powodowaly zwiechy serwera na poczatku

A moze by tak to dodac do /etc/iptables/firewall???

#---------------------
A mam pytanie: czy wykonanie tego skryptu pod root'em ustawi wartości na stałe i po resecie/restarcie one tam będą,
Nie

czy faktycznie trzeba je dodać do /rc.local?
Tak

Jeśli to drugie, to jak trzeba wywołać ów skrypt z /rc.local aby miał dostęp do tych plików?
zawsze tak samo.
/sciezka/do/pliku/nazwa

Rozumiem, że procesy i skrypty z /rc.local wywoływane są z poziomu user'a bez praw root'a, tak? Więc trzeba wywołać za pomocą #su ?
nie, zawsze przy startcie sa uruchamiane przez roota.

_________________
Nie jestem NEKROMANTĄ, nie wróżę z flaków!
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach!
Przeczytaj nim zapytasz

Mayday - jak ktos stwierdzil u mnei bez problemu i 2000 polaczen wykeracaja. Ale problem teraz taki:

Oct 25 18:23:53 router_hutnet kernel: HTB init, kernel part version 3.17
Oct 25 18:23:53 router_hutnet kernel: HTB: quantum of class 10001 is big. Consider r2q change.
Oct 25 18:23:54 router_hutnet kernel: HTB init, kernel part version 3.17


Wyklada sie chyba htb - za duzo polaczen? Co z tym z robic - byly inne watki ale tez pozostalo tam to bez odpowiedzi

_________________
http://hutnet.no-ip.org/ NND - NaweNawetDobry Linux

120 dni - a moglo byc dluzej Nie lubie GZE

2000 na głowę? Czy tyle zliczyłeś na routerze? Czy błąd HTB wpływa u Ciebie jakoś na jakość połączenia?
Masz regułki na limitowanie połączeń? Czy tą samą regułką można limitować protokoły UDP? Sprawdzałeś?

Jeszcze nie sprawdzałem u siebie... również tego skryptu wyżej. Dziś przełączę kompa w tryb router'a i zobaczę....

Ja tam nei widzialem zeby na glowe przypadlo 2000 polaczen ale dzis mi wykrecilo na 1500 a pozniej sie syplo, drugi raz tez dostalo zwia gdzies przy 1000 polaczen lacznie. Nie bawilem sie ograniczaniem ilosci polaczen itp - sam nei wiem co jest grane

_________________
http://hutnet.no-ip.org/ NND - NaweNawetDobry Linux

120 dni - a moglo byc dluzej Nie lubie GZE