Freesco, NND, CDN, EOS

Witam!
Nie wiedziałem, gdzie tego posta wrzucić, to dałem tu;)
Mam NND z lipca i... (tu będzie śmiesznie):
zapomniałem hasła roota...
Próbowałem już czyszczenia w /etc/shadow ale dalej nie mogę się zalogować ani nic...
Reinstalacja nie wchodzi na razie w grę, bo serwer musi cały czas działać (jest na nim uruchomione: dhcp po MACu, dnsmasq, CommuniGate pro, niceshaper i jeszcze parę innych rzeczy).
Zna ktoś jakiś pewny sposób na wyrzucenie (tymczasowe) hasła roota lub sposób na zalogowanie się bez hasła??
Serwer stoi u mnie w pokoju, tak, że dostęp fizyczny mam.
Z góry dzięki.
Pozdrawiam.

edit: no, na kilka, kilkanaście minut ostatecznie mogę go wyłączyć, ale nie dłużej:/

Musisz uruchomić komputer z płyty nnd (może być też inna płyta startowa do instalacji jakiejś dystrybucji np. Madrake). Po uruchomieniu systemu należy się zalogować, zamontować partycję z systemem (mount /dev/hda1 /mnt - uwaga możesz miec inaczej dysk podłączony niż ja np. na hdb). A potem zrobić chroot na tej pratycji (chroot /mnt) i wtedy już wystarczy wpisać passwd i hasło zmienić. Na koniec odmontować, wylogować, zrebootować.
Uwaga! Korzystając z płyty instalacyjnej jakiejś dystrybucji (np. mdk) z reguły trzeba wcisnąc F1 i przed startem wpisać rescue (a może w innych dystrybucjach inaczej jest...) i dopiero potem wybrać opcję "go to konsole" albo jakąś podobną, montowanie i chrootowanie jest już takie samo...

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

No to spróbuję później, bo w tej chwili niezły ruch mam na serwerku i userzy będą się burzyć, że im net nie śmiga. Jak zadziała, to będę bardzo dźwięczny, bo teraz bez hasła roota to jak bez ręki;] (nie ma jak transferu bardziej przyciąć co poniektórym, muszę dopisać 1 usera do dhcp po MACu i jeszcze parę innych rzeczy;]).
BTW dzięki za szybką odpowiedź.
Pozdrawiam.

EDIT: zadziałało:D Maciek jesteś wielki ;]

Maćku, zrobilam tak, jak napisałeś, ale chyba moje nnd jest jakieś inne. Bo u mnie tego się nie da zrobić.

Odpaliłam system z płyty, zalogowałam się jako root, wpisałam: mount /dev/hda1/mnt i zwróciło mi coś takiego: mount: can't find /dev/hda1/mnt in /etc/fstab or /etc/mtab . I nie mam zielonego pojęcia co temu dolega.

Dodam, że w /etc/fstab mam hda1, odpalałam teraz z tej samej płyty co instalowałam, jestem niepełnosprytna i nie potrafie wpaść na to, co robie źle i bardzo zależy mi na tym, żeby to zrobić.

_________________
"Idź jeszcze raz zobaczyć róze. Zrozumiesz wtedy, że twoja róża jest jedyna na świecie."

Chyba przeoczylas spacje pomiedzy /dev/hda1 i /mnt

@Arwena
Chyba popełniłaś literówkę
Napisałaś -----> mount /dev/hda1/mnt
A ma być -----> mount /dev/hda1 /mnt
Przynajmniej sprawdź moją wersję

_________________
Pozdrawiam
Damiano
---------------
Pomogłem Kliknij ikonkę "Pomógł"
Miejcie litość - ja dopiero zaczynam

No cóż zdarza się. Bardzo Wam dziękuję za wskazanie tej literówki bo bym się nie skapowała.
Maciek dzięki za ten opis

P.S. Teraz to juz na pewno będę pamiętać, co trzeba

_________________
"Idź jeszcze raz zobaczyć róze. Zrozumiesz wtedy, że twoja róża jest jedyna na świecie."