Freesco, NND, CDN, EOS

no właśnie że tak daje ale może to być PT,TB minimova i żaden torrent nie działą

Co do ograniczenia to stadnardowo jest 50 ja zwiększyłem do 200 i nic z tego

A ja dalej nie mogę przywrócić mldonkey do życia. Ściągnąłem nową paczke z testowego repo, zainstalowałem, restart serwa i dalej nie wstaje, start|stop|restart wszystko daje [wykonane] a procesów nie ma. Może wywalić mldonkey usunąć cały folder domowy i zainstalować jeszcze raz? szkoda ze strace ściągane pliki.

Edit1.
Wszystko przereinstalowane i sskonfigurowane od nowa i udało się ruszyć.
Paczka z testowego repo faktycznie robi /home/mldonkey/.mldonkey

Pozdrawiam

_________________
NND-0.2.2 | DSL512 | PIII 450 | 320 RAM | 9 users

A nie miałeś zapełnionej partycji z katalogiem /home
Polecenie df



Dokładnie

A masz wogole wlaczona obsluge sieci BT w Mldonkey'u?
Druga sprawa to jezeli sciagasz torrenta z zamknietego trackera takiego jak np. PT to musisz go najpierw zapisac na dysk lokalny i dopiero dodac do Mldonkey'a bo dany torrent musi zawierac twoj passkey.

Nie wiem dlaczego tak się dzieje ale mldonkey znowu padł po 2 dniach, i już nie da się go ani włączyć ani wyłączyć nic. Miejsce na dysku jest, wszystko działało ładnie aż tu nagle zgon. To już drugi raz tak samo. Ktoś miał podobne problemy? co może być tego przyczyną?

Edit1.
Po kilku minutach jednak wystartował. Ale takie zwiechy są troche niepokojące. Następnym razem może się już nie podnieść.

Pozdrawiam

_________________
NND-0.2.2 | DSL512 | PIII 450 | 320 RAM | 9 users

Chciałem zainstalować paczkę mldonkey 2.7 zarządało instalcji freetype2 przy fretype2 zarządało paczki fontconfig przy intalacji fontconfig chce freetype 2 i tak w kółko. Co ztym zrobić :cry:

ja zrobiłem to tak

pacman -S mldonkey

Zainstalował się mldonkey w starej wersji ale i gd

potem

pacman -S freetype2

a potem

pacman -U http://devel-nnd.brb.pl/nnd/repo.test/m ... pkg.tar.gz
i działa

Hej

To jak rozwiazac sprawe tego commitu w wersji 2.5-30ac ? Bo wlasnie commituje i nic nie daje . A wersja instalowana przez komende pacman -S mldonkey wogole mi nie chodzi . Commit obchodze w taki sposob ze poprostu wynjduje sciagniete juz pliki z tempa i zmieniam im nazwy i kopiuje do mojego katalogu np. download. Ale to malo wygodne. Wczesniej mialem zainstalwoana jakas wersje mldonkeya i nie bylo takiego problemu z funkcja commit? Ma ktos moze link do tej poprawnej wersji? Bylbym bardzo wdzieczny.

Pozdrawiam Krystian

_________________
www.luber.homelinux.org

Ja bład z commitem miałem taki że jak się okazało któryś katalog tylko niepamiętam który incoming czy files niemiał praw i temu tak się to zdziało. No ja podałem post wyżej do nowej wersji a jak niedziała to powiedz co ci za błąd wywala

Rzeczywiscie nadanie praw pomoglo. Dzieki nie zauwazylem ze cos odpisywales na ten temat w innych postach. Dzieki za pomoc. Zawsze zapominam o tych prawach dostepu, by to sprawdzic na poczatku.

Ok dzieki, pozdrawiam

_________________
www.luber.homelinux.org

Wracając do starego tematu.
Mimo zabawy z mldonkeyem juz dobre 6-7 miesięcy dalej mam problem z obsługą sieci Kademlia/Overnet.
Porty otwarte(mam nadzieje ze dobre), highId a Kademlia nie łączy. Jest to dzisiaj na tyle niezbędne ze poprostu ściągając rzadkie rzeczy zwłaszcza polskie nie mam źródeł przez co dany plik ściągnę przykładowo 60% i nie ma więcej, natomiast z podłączona kademlia plik jest cały. Jeżeli ktoś sie tym bawi prosze o wskazówki.
Używam wersji MLNet 2.6.7 i tylko ED2K i chciałbym Kad.

A czy można spolszczyć MLNET-a??
Chodzi mi o panel na www.

Jako tako o spolszczeniu www nie słyszałem ale ja ostatnio używam GUI sancho i tam jest język polski.

http://sancho-gui.sourceforge.net/

Polecam

Udało Ci się za pomoca tego Sancho połączyć?? Jak tak to jak skonfigurowałeś poąłczenie bo za chinu niemoge się połączyć

wpisałem tylko jako hosta adres serwera czyli 192.168.0.1 i tyle

Heh, zapomniałem w firewallu otworzyć port 4001 .

No tak ale jak mldonkey jest na serwerku a ja zarządzam nim z innego kompa w sieci to gui sancho cyba nie dziala.

a ja mam taki problem. mldonkey miał się uruchamiać jako deamon niestety coś się stało i przestał tak działać. jedyny sposób by go odpalić to zalogować sie na konto mldonkey'a i odpalić go ręcznie wpisując mldonkey.

jak to naprawić? czy to moze mieć jakiś związek z tym ze mldonkey uruchamia się z konta z hasłem ?

No właśnie odtego jest GUI sancho żeby zarzadzać z innego kompa lub serwera.

Dziekuje kolego - Dziala. Trzeba przekierowac port 4001. Jeszcze wskazowki odnosnie Kad/Overnet i bede wdzieczny