Freesco, NND, CDN, EOS

Tak więc sytuacja jest nie ciekawa, tym bardziej, że jestem linuxowym lamerem. Wystrzegałem sie pisania na forum zaraz jak tylko napotkam problemy, bo wiem jak denerwują tematy, na które odp. już była. Ale nie spotkałem odp. która by mi pomogła, więc postanowiłem założyć temat.

ale po kolei. Postaram sie ująć możliwie dużo inf. żeby nie było problemów z odp.

Moje dotychczasowe połączenie:
Mam kompa z Windą XP podłączonego do sieci osiedlowej. Sieć ta ma serwer lokalny pod Win 2000 SER. Podłączany tam jestem chyba przy użyciu DHCP, bo w konfiguracji połączenia lokalnego ustawione mam automatyczne przydzielanie IP. Jeszcze jedna rzecz, która może mieć znaczenie przy konfiguracji połączenia. Włączając komputer, każdorazowo muszę się logować na serwer za pomocą loginu i hasła - w trakcie startu systemu.

Teraz troche o wybuchowej mieszance => Ja + NND
Zainstalowałem NND (najnowszą wersję, jaka jest w dziale download) na typowym starym serwerze - obudowa RACK, P100 128MB RAM`u. Instalacja przebiegła bezproblemowo. Ale po instalacji następuje konfiguracja...
Zgodnie z informacjami jakie znalazłem na forum i innych str. o NND konfiguracją rozpocząłem od net_conf`a. Tam zaznaczyłem 2 karty sieciowe - jedną Realtek`a na PCI i jedną 3COM`a na ISA. Rodzaj połączenia internetowego sieć osiedlowa itd. Następnie sprawdziłem czy wybrane moduły do k. sieciowych są poprawne. Okazało się, że Realtek działa ok, ale 3COM na ISA nie... Żaden moduł nie wykazał zgodności. To jest pierwszy problem, ale pomijając to starałem sie dalej uzyskać połączenie internetowe.
Po podłączeniu do sprawnej (tzn. zgodnej) k. sieciowej LAN`a z sieci osiedlowej (połączenie internetowe) i restarcie kompa dostrzegłem nast. "zjawiska". Podczas uruchamiania się systemu połączenie internetowe jest wykrywane i określone jako "wykonane". A uruchamianie DHCP jest określane jako "niewykonane" (nie pamiętam czy tam jest napisane niewykonane, czy nie udane, ale na 100% odp. synonimiczna do "niewykonane"). Próbowałem zdziałać coś na tym połączeniu, tzn. sprawdzić czy cokolwiek działa... ale wpisując ping //jakaś stronka// nie dawało żadnego rezultatu. chciałem poprawić też net_conf`a w/g polecenia jakie jest wskazane w jednym z bieżących tematów w tym dziale, ale i ta czynność nie została wykonana poprawnie. Po prostu jest jakby stan bezczynności.

Oki tymczasowo to na tyle. Licze na waszą pomoc... Uff... ale sie lekturka zrobiła...

Twojego sposobu podlaczenia do internetu net_conf raczej nie obsluguje, wiec bedziesz zmuszony zrobic to recznie.

Sprecyzuj co masz na mysli. To moze byc radius, moze tez byc logowanie do domeny, a moze i jeszcze jakas opcja, ktorej nie znam/nie pamietam. Na razie ciezko Ci pomoc.
Co do kart ISA, to moga byc 2 powody: uszkodzony net_conf, albo wadliwa obsluga tych kart na NND. Nie mam na ten temat za duzego pojecia, wiec niech wypowie sie ktos, kto uruchamial karty ISA na NND.

_________________
FAQ dla NND: http://nnd-linux.pl/faq.php
Doswiadczenie, to cos, co zdobywasz tuz po chwili w ktorej go potrzebowales.

loguje się przy starcie systemu. Przed pojawieniem sie pulpitu, musze sie normalnie zalogować, na własne konto - tak jakby do użytkownika komputera, z tym, że dodatkowo tam jest wybrane zaloguj do SERWER.
Okienko wygląda jak normalne logowanie do systemu w Win 2000.

Wyglada mi to na logowanie do domeny NT. Nigdy sie nie zajmowalem konfiguracja tego i na forum tez raczej nie widzialem postow na ten temat (chociaz nie zaszkodzi poszukac), wiec chyba bedziesz musial byc prekursorem. Wiem, ze mozna to rozwiazac za pomoca samby+winbind, ale po wiecej info musisz poczekac na odpowiedz kogos innego, albo zapytac pana google.

_________________
FAQ dla NND: http://nnd-linux.pl/faq.php
Doswiadczenie, to cos, co zdobywasz tuz po chwili w ktorej go potrzebowales.

No to sie szykuje nie łatwe zadanie, tym bardziej, że jestem wogóle ciemny z linuxa