Freesco, NND, CDN, EOS

Nie mam ngrepa, cokolwiek to jest. Nie ma też via Pacman z włączonym repo.test. Na pewno ngrep?

Zrobiłem test. W tym momencie mam jeden router który rozdziela Internet na LAN, w tym na router NND, który jest też AP. Jest tak, bo NND jeszcze nie ogarnąłem, a tamten pierwszy router mam poustawiony od paru lat, włącznie z firewallem. I to pozwoliło mi na pewien test:
Z laptopa via wifi połączyłem się SSH do tego routera pierwszego [nie NND] i zalogowało mnie od razu. Stamtąd ssh na router NND zadziałało bez opóźnienia - jak trzeba. To wszystko na laptopie via PuTTy po WiFi. A więc problem nie leży w złym/wolnym połączeniu WiFi tylko jakby w tym, że loguje się przez WiFi. Jak mówiłem to samo jest przy 100% mocy sygnału @ 54Mbps.

Czekam na dalsze instrukcje. A tymczasem mam pomysł, który zaraz sprawdzę

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

Zacząłem oglądać konfigurację i tak się zastanawiam czy w /etc/rc.conf mam mieć EXTIF="eth0" i INTIF1="br0"? Jak to najlepiej z tym moskiem zrobić?

W tym momencie jest tak, że
eth0 < Internet
eth1 + ath0 = br0 > LAN
ale w tym pliku mam
INTIF1="eth1"
INTIF2="ath0"

Wpisałem to próbując czyjś skrypt odpalić, ale nie wiem nawet czy potrzebne...

A pod spodem ustawione DHCP na eth1. Pewnie powinno być br0?


=== EDIT ===

Już sobie poradziłem z tym lagiem przy logowaniu To była moja wina - bridge zrobiłem średnio dobrze
Ale pytanie powyżej pozostaje - tylko teraz mam propozycję rozwiązania: Pokombinowałem z konfigami i napisałem własne skrypciki do zrobienia bridga i do włączenia AP.
I teraz 'ręcznie' mogę zrobić tak (będąc w /etc/rc.d/):


I wszystko się pięknie włącza, ustawia i jest fajnie (no prawie, DHCP nie działa, ale póki nie będzie się mostkować to postanowiłem się tym nie przejmować). No więc dopisałem w rc.conf te moje twory (ap i bridge) o w takim miejscu w daemonach:

i nie wiem czemu, ale przy włączaniu serwera [mimo odpalenia lan!] eth1 nie wstaje, a co za tym idzie, bridge się wywala przy próbie jego dołączenia. Nie bardzo wiem czemu tak jest - ręcznie lan start działa OK - stawia lo i eth1. Ale przy starcie coś nie gra i tylko lo wstaje...




Druga nurtująca mnie sprawa - w kwestii bridga. Żeby zrobić nowy bridge muszę mieć eth1 i ath0 - oba up. O ile samo polecenie
stawia ath0 jakby bez IP (nie ma potem IP w ifconfigu) o tyle nie da się tak dziwnie z eth1 (zawsze dostaje swoje IP z /etc/network/internal/).
A ja chcę postawić oba i je zaraz potem zmostkować i to IP mostka jest tym IP, które się przecież potem liczy i za ath0 i za eth1.
Jak więc podnosić te interface-y? Jakie nadać im IP?

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

Witam.

Mase pytań. Wieczorkiem postaram Ci się podesłać gotowe konfigi.

Tak DHCP ma działać na br0, i tak też ustaw w rc.conf

O to się rozchodzi, że interfejsy mostkowane muszą być tak podniesione:
ifconfig ath0 up
ifconfig eth0 up
Ja jakoś nie miałem problemów i po takim podniesieniu interfejsów oba były bez swojego IP

W tym przypadku inaczej to mam zrobione, ale wymaga to zmodyfikowania pliku w /etc/internet/internal/ . Po modyfikacji nie potrzeba w rc.conf w demonach nic dopisywać. Wzystko będzie się uruchamiało z /etc/internet/internal/. Ale to podam Ci dopiero wieczorkiem, bo całą niedziele mnie nie będzie.

Pozdrawiam

_________________
Intel Atom D945GSEJT , 2GB ram, 16GB SSD

OK, dzięki Walczę nadal i wykryłem co jest nie tak z eth1. Otóż jak wywaliłem tę cześć skryptu /etc/rc.d/lan która wysyłała wszystko do /dev/null a nie na konsolę to się okazało, że przy starcie dostaję takie coś:



Jak widać coś nie gra. A jak tylko się włączy i ja się zaloguję i dam

to się włącza bez problemów


Chętnie oglądnę Twoje konfigi - na pewno będą lepsze niż te moje potworki W tym momencie wszystko działa poza tym eth1 na starcie. Nawet tę wiadomość piszę via WiFi.

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

Witam.


Może za dużo wyciąłeś ??? Wygląda mi na to, że moduł od karty się nie załadował

Więc lecimy po kolei:
W pliku /etc/rc.d/rc.modules w linii 48 (czyli pod #Jeśli jakieś moduły .....) wpisz:

Taki wpis jest dla sterowników madwifi-ng, natomiast dla madwifi będzie:

To tak, aby wszystkie moduły uruchamiane były z jednego skryptu
Następnie w pliku /etc/rc.conf ustaw sobie tak:


Teraz przechodzimy do najważniejszej rzeczy, czyli skryptu podnoszącego interfejsy eth1 ath0 i br0.
W katalogu /etc/network/internal/ powinieneś mieć 2 pliki lo i eth1 (chyba że u Ciebie jest inny plik ethx) Plik lo jest odpowiedzialny za podniesienie interfejsu lokalnego (loopback). Natomiast interesuje nas plik eth1. A powinna Ci się w nim znaleść taka zawartość:


Skrypt ten jest słuszny dla sterowników madwifi-ng !!! Dla MadWifi będzie trzeba go lekko zmienić. Prawdopodobnie wyglądał by wtedy tak (nie jestem pewien bo mam madwifi-ng):

Mam nadzieje, że żadnego błędu nie popełniłem. Wszystkie te poprawki trzeba wprowadzać na czystych (oryginalnych) plikach, więc będziesz musiał te swoje przeróbki usunąć. Tak u mnie wyglądają skrypty obecnie i wszystko wyśmienicie działa.

Pozdrawiam[/code]

_________________
Intel Atom D945GSEJT , 2GB ram, 16GB SSD

Nie sądzę. Wyciąłem tylko wysyłanie outputu do /dev/null
Może to coś innego..? I tak teraz mam 'testowe' NND i dopiero jak wszystko opanuje to wgram 'na czysto' i liczę, że tam będzie ok z tym eth1.

A czym się różni madwifi od madwifi-ng?
I które NND powiniennem wgrywać, 0.2 czy starsze 0.1? Podobno na 0.1 niektóre rzeczy lepiej działają [np. install_devel]



To ja sobie zweryfikuję czy jest OK czy nie.
Ty nie masz szyfrowania w ogóle? Wiesz jak zrobić WPA albo RADIUS? A najlepiej oba?

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

Witam


Madwifi nie jest już rozwijane. Niektórym działa stabilniej madwifi od madwifi-ng. Ja osobiście od początku używam madwifi-ng i nie zauważyłem żadnych anomalii, które wykluczyłyby go z pracy.

Oczywiście 0.2 z najnowszymi aktualizacjami z repo.test.

Nie mam obecnie żadnego szyfrowania. Nie potrzebuje tego, bo mieszkam w małej wiosce, gdzie nie ma konkurencji. Jak na razie od przeszło 3 lat nie miałem żadnego włamania po wifi. W dokumentacji do madwifi-ng masz dokładnie opisane jak używać szyfrowania. Co do RADIUS-a to Ci nie pomoge, bo nigdy nie używałem.

Pozdrawiam

_________________
Intel Atom D945GSEJT , 2GB ram, 16GB SSD

Właśnie zrobiłem szybki reinstall i będę już budował 'czyste' NND. Teraz eth1 już wstaje OK - nie wiem co było nie tak.

Spróbuję też madwifi-ng. A szyfrowanie ustawię sam. I kto wie, może nawet napiszę jak to zrobiłem, choć jestem trochę zielony

A da radę, żeby dhcpd na br0 miał zapisane w swoim konfigu adresy DNSów pobrane przec dhcp na eth0? I robił to automatycznie na zasadzie jak są adresy pobranie z eth0 i są sensowne to wpisz je w dhcpd.conf i potem włącz dhcpd na br0.

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

Erm, wgrałem madwifi-ng i wireless_tools i po tym nie mam ath_pci... Mam wgrać coś jeszcze czy jak?

[system już zupdatowany z repo.test]



==================== UPDATE =================

OK, poradziłem sobie. Nie wiem czy to tylko u mnie [i czy to możliwe, że tylko u mnie], ale wygląda to tak:

madwifi wgrywa moduły gdzie trzeba, a potem dopisuje je do listy modułów. Natomiast madwifi-ng wgrywa moduły w to samo miejsce [a więc ok], ale listy już nie dotyka... W pliku .install są jakieś wywołania depmod, ale nie wiem co to jest i co robi (pewnie powinno dopisać, ale jakoś nie wychodzi - wgrywałem parę razy). Dopisałem samemu te moduły wgrane przez madwifi-ng do listy [tzn. przepisałem wpisy madwifi + dopisałem dwa sam, bo w madwifi-ng są dwa nowe pliki obiektowe] i wszystko działa jak trzeba.
Jest jeden błąd, bo to dosyć stare sterowniki - ustawianie TXPOWER możliwe jest dopiero po ustawieniu kanału i podniesieniu interface-u. Ale to praktycznie bez znaczenia.

Różnice między działaniem madwifi, a madwifi-ng wychwyciłem jak dotąd takie:
- ng obsługuje tryb Super-G! Samo z siebie, bez pomocy się włącza na 108Mbps (ale jak mówiliście, w d**ę se to można wsadzić - nie wiem czemu dosyć szybko szumy rosną BARDZO, na wszystkich sieciach co ciekawe, więc to pewnie coś nie działa w karcie WiFi od laptopa. W NetStumblerze mam taki wielki czerowny prostokąt, a nad nim troszkę porypanego zielonego )
- ng ma jakąś kosmicznie większą moc (przy TXPOWER=8 ) mam 40dB! (jak to w ogóle jest możliwe? pewnie jakiś błąd... ale w NetStumblerze wygląda ładnie )
- moc w ng się już reguluje w dB, nie w mW [można też w mW jak się poda 10mW], ale i tak w tym momencie mam 1dB (==1mW) mocy na AP, a widzę 35dB na programie od karty WiFi...
- ng już dobrze wykrywa parametry karty takie jak np. dostępne progi mocy (od 1 do 63mW w moim wypadku). Jak widać dobrze wykrywa też Super-G. Czy coś jeszcze - sprawdzę pewnie niebawem
- ng ma problemy przy zdejmowaniu interface-u, czasem trzeba zresetować wszystko, bo mimo tego, że wyłączam ath0 zarówno NetStumbler jak i moje połączenie wifi trwa (w NetStumblerze jest taka idealnie prosta kreska poziomu sygnału, więc na pewno nie jest to OK. Może to też karta w laptopie - sprawdzę jak będę miał drugi komputer z wifi)
- z przyczn mi nie zrozumiałych jak (na ng) wejdę na NND via putty, zacznę edytować tekst mceditem, i coś zaznaczę (myszką, nie F3...) to nagle wszystko staje (znaczy putty) po czym jest timeout... W tym czasie cała reszta np. Internet działa OK...
- ng inaczej kontroluje lampki na karcie

Póki co tyle różnic. Testuję dalej.

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

Heh, no i wróciłem do madwifi...
Nie wiem czego to wina, ale madwifi-ng dziwnie się u mnie zachowuje - coś jest źle z odbiorem siły sygnału. Nagle w całym domu mam sygnał około 30dB, a w pokoju z AP nawet 50dB - to na tym 'ogonku' od karty. A co najlepsze, mogę zabrać laptopa na drugi koniec mieszkania i mam nadal minimum 90% mocy, połączenie trwa, wszystko zielone i piękne, tylko nie da się odbierać/wysyłać danych... Dopiero jak wrócę do pokoju to rusza.

Próbowałem skompilowac najnowsze madwifi-ng, ale jest to ponad moją wiedzę z Linuxa. Wciąż czegoś w kernelu nie ma i nie idzie. A mam wgrane devel, ręcznie i po kolei - poza kernel24-source (i to pewnie tu problem) bo mi mówi, że nie może usunąć kernel24 bo wymaga go iptables i kernel24-devel.

Zastanawiałem się czy to może nie wina któreś z tych 'magicznych' funkcji tej karty, ale wyłączyłem wszystkie i było to samo. Więc póki co mam madwifi i będę próbował jakoś to zabezpieczyć inaczej niż WEP + MAC. Ale coś mi się wydaje, że to będzie trudne z tą wersją madwifi...


Jak pozbyć się warninga przy starcie, że plik /etc/modules.conf jest nowszy niż /lib/.../modules.dep ?

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

depmod -a

a z tym kernel24-source to jakiś bug chyba jest

_________________
Ten post Ci pomógł? Zaznacz go jako pomocny .

Witam


Tego to nie wiem, bo madwifi-ng sobie sam kompiluje, i nie mam żadnych problemów. Staram się mieć zawsze najnowszą wersję. A o jakiej liście mówisz ??


Ja żadnych problemów takich nie zauważyłem. Wpisujesz:

I nie ma prawa być widoczny interfejs, a tym bardziej AP-ek

Jak bardzo inaczej ?? Z tego co wiem można to zmienić ustawiając odpowiednie rejestry przez iwpriv. A lampek i tak nie widzisz, jak kompa masz do ściany dostawionego

A możesz gdzieś zrzucić screena z Netstumblera przed i po zmianie TXPOWER ??

Najlepiej jak byś sobie skonfigurował serwerek tak jak Ci podałem, wówczas nie miałbyś problemów. Konfiguracja sprawdzona i działa.

Pozdrawiam

_________________
Intel Atom D945GSEJT , 2GB ram, 16GB SSD

A już robiłem depmod -a...

Zrobię restart i się upewnię, ale wydawało mi się, że już po tym robiłem i wciąż były warningi...


A z tym kernelem wklejam kod, może komuś to coś powie:

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

A mógłbyś zrobić z tego paczkę? Albo po prostu podesłać te pliki .o + to, co jeszcze się zmienia podczas instalacji, czyli pewnie modules.dep?
Albo chociaż powiedz jak to robisz, że Ci się to kompiluje... Co poza install_devel?



Nie bardzo, bo wywaliłem madfwifi-ng, ale jak trzeba to mogę przywrócić. Ale najchętniej z nowym madwifi jakbyś mi je podesłał.

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

napisz jak kompilujesz madwifi-ng, może to pomoże mi skompilować je tak jak trzeba, pakiet do NND robiony jest tak:
http://cvs.devel-nnd.brb.pl/cvsweb.cgi/ ... LD?rev=1.4
Jeśli są jakieś różnice to opisz w mantis (http://mantis.nnd.freesco.pl/) jak lepiej to skompilować, i skąd bierzesz źródła.

_________________
Ten post Ci pomógł? Zaznacz go jako pomocny .

Niestety, wciąż są... To się zaczęło po wywaleniu madwifi-ng i wgraniu madwifi.

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

Witam

Zapomniałem, że też tak miałem. Usuń plik modules.dep z katalogu /lib/modules/2.4.32-10nnd/ i zrestartuj serwer. Pomoże

Paczek jeszcze nigdy nie robiłem, a pliki madwifi-ng mogę Ci podesłać.

Nie wiedziałem, że z kompilacją madwifi-ng takie problemy są. Mam zainstalowane kernel24-source. Sciągam źródła z www.madwifi.org rozpakowuje, no i standartowo

A z tego katalogu, gdzie podałem, kopiuje na serwer. Następnie usuwam plik modules.dep i restaruje serwer.
Całą kompilacje wykonuje na NND zainstalowanym na VMware na moim kompie. Wersja NND na VMware jest taka sama jak na serwerku.


Źródła biorę z www.madwifi.org Jest tam link do najnowszej wersji , a dokładnie to kieruje on na tą strone http://sourceforge.net/project/showfile ... _id=435045
Najnowsza dostępna wersja madwifi-ng to 0.9.2 Nie biorę pod uwagę wersji z cvs-u.
MAC!EK W PKGBUILD masz trochę starą wersje madwifi-ng.

Pozdrawiam

_________________
Intel Atom D945GSEJT , 2GB ram, 16GB SSD

Sprawdzę, dzięki.


Patrz PW


A jakim cudem wgrałeś kernel24-source? U mnie się nie da przez te konflikty... NND 0.2 jak mniemam? Mam nawet komputer 'specjalnie' do kompilacji - skleciłem z czegoś starego dziś rano. Ale wgrałem tam NND 0.2 + wszystkie updaty z test.repo + install_devel ręcznie i nadal nie mogę tego skompilować... Czemu to zawsze jest takie upierdliwe?

_________________
Pozdrawiam,
QmQ

Witam

Ja najpierw instalowałem NND 0.2 (chyba ze stycznia), na czyste NND instalowałem install_devel i dopiero robiłem update z repo.test. Wszystko poszło u mnie gładko. Jedynie jak instalowałem kernel-sources to mi usunęło kernel24-ide-devel (chyba tak się ten pakiet nazywa).

Zresztą tyle razy już instalowałem pakiety kernel-source i kernel24-ide-devel zamiennie, że prawde powiem sam się w tym troszke pogubiłem. A kompilacja powinna bez problemu iść na NND z instal_devel. Mogę podesłać pacman.log, bo tam jest co pacman robił.

A tak wogóle to jakie błędy masz przy kompilacji madwifi-ng ??? Może od tej strony jeszcze podejdziemy. Mi przy kompilacji tylko pare warningów wywaliło tylko, ale to nie przeszkadza w kompilacji.

Ok plik spakowany podeślę Ci wieczorem, bo na razie jestem w pracy.

Pozdrawiam[/quote]

_________________
Intel Atom D945GSEJT , 2GB ram, 16GB SSD

OK, dzięki. Warningi są dlatego, że nie da rady wgrać kernel source. Zrobię jak Ty - NND 0.2 + devel, a potem updaty i jak się uda i będę mógł kompilować to wieczorem udostępnię paczuszki najnwoszych madwifi i madwifi-ng. I hostapd też o ile się uda - tego już skompilowałem poprzednio, ale wywaliłem

Miłej pracy!

_________________
Pozdrawiam,
QmQ