chcialem skompilowac ten sterownik do testow... ciekawi mnie co jest waskim gardlem jesli zlikwiduje sie problem przepustowosci lacza... czy sterownik czy hardware? przy laczu 1Gb/s mam transfery max rzedu 200-400Mb/s. Byc moze dysk twardy wiecej nie wydoli (120GB Barracuda na EIDE z wlaczonym DMA przez hdparm). Zauwazylem takze ogromne zaangazowanie procesora przy tak szybkim przesyle (70% mocy Semprona 2200@1,5GHz na plycie nF2, 512MB RAM).
NND uzywam obecnie przez miesiac testujac i uczac sie go poniewaz chcialbym w przyszlosci korzystac z NND takze profesjonalnie stawiajac na nim serwer w firmie zony (siec ma obecnie 30 uzytkownikow - WinRoute). Interesuje mnie mozliwosc inteligentnego blokowania p2p, GG - inaczej predzej pojde z torbami niz zmusze ludzi do pracy

Linux ma dla mnie kilka zalet... stabilnosc, odpornosc i.... cene

W zamian zmusza mnie do pracy przy pierwszych krokach... cos za cos. Dzieki Bogu jest to forum
reasumujac.... musze wiedziec co robie zle przy kompilacji aby w przyszlosci tego problemu juz nie miec kiedy serwer bedzie wymagal szybkiego przekompilowania jakiegos skladnika... chyba, ze zrobicie Panowie paczki do wszystkiego
sorka za przydlugawy OT... mam jeszcze troche pytan ale to juz w innym topicu. Pozdrawiam.