od dnia 02.11.2004r jestem w sieci, serwer na freesco 027 łącze DSL 1000. Jest 6 użytkowników wszyscy na winxp. Od dnia 11.12.2004r dzieją się dziwne rzeczy z internetem. W godzinach popołudniowych nie można wyświetlić żadnej strony internetowej, przeglądarka pisze coś o serwerze DNS, nie miej jednak transfer np. emula lub azureusa jest normalmy, komunikatory typu GG, Tlen, Wpkontakt działają podobnie jak i programy korzystające z netu np. program do gry w brydza przez internet BBO. Nie mam pojęcia co jest przyczyną, podejrzewałem, że Azureus lecz dzieje się tak nawet gdy Azureus jest wyłączony. Chwilowym lekarstwem jest restart serwera. Zauważyłem, że ma to związek z ilością userów w sieci, im więcej tym gorzej. Bardzo proszę o pomoc.
|