Freesco, NND, CDN, EOS

Witam Wszystkich
Mam taki problem a nie znalazłem nigdzie takiego opisu (może źle szukałem):
dołożyłem wczoraj do mojego systemu drugi dyksk. NND mam na dysku 8,4GB (jako hda) a dołożyłem dysk 40GB (jako hdb). Oba dyski są na Ext3. Cały dysk 40GB ma jedną partycję służącą jako dysk sieciowy pracujący pod Sambą.
Problem polega natym, że jak kopiuję na niego cały katalog zawierający dużą liczbę plików (ok 2 tyś) to po pewnym czasie wyrzuca błąd treści:
System plików wyłacznie do odczytu (30)
Jedyną radą na zmianę tego stanu jest wtedy restart serwera

Taki jest problem i bardzo proszę o pomoc a teraz załączam dodatkowe wyjaśnienia:
- sam dysk jest na 100% sprawny (chociaż pewna jest tylko śmierć)
- dotychczas taki dysk sieciowy pod Sambą miałem na małym dysku i wszystko chodziło OK.
- duży dysk sformatowałem do systemu Ext3 na kompie pracującym pod Windowsem przy pomocy programu Paragon Hard Disk Manager 6.0
- jak błąd się pojawi to nie da się już niczego zapisać ani skasować nawet jak się jest rootem
- dysk jest podłączany podczas startu systemu a mój plik fstab wygląda następująco
/dev/hda1 / ext3 defaults 1 1
/dev/hda2 /usr ext3 defaults 1 2
/dev/hda3 /var ext3 defaults 1 2
/dev/hda5 swap swap defaults 0 0
/dev/hda6 /home ext3 defaults 1 2
/dev/hdb1 /home/smbftp ext3,raiserfs defaults 0 0
/dev/hdc /mnt/cdrom iso9660 noauto,owner,ro 0 0
/dev/fd0 /mnt/fd0 auto noauto,owner 0 0
devpts /dev/pts devpts gid=5,mode=620 0 0
proc /proc proc defaults,gid=102 0 0

to ostatnia konfiguracja, wcześniej było bez zapisu raiserf i ostatnie kolumny były 1 i 2 oraz 1 i 1. Nic nie pomagało. Może ta partycja jest za duża bo szukałem w necie i spotkałem się gdzieś że partycja nie powinna być większa jak 16GB ale nie pisze dlaczego

- W logu mam jednak coś takiego co sugeruje mi, że to kernel ma problemy z IDE0 ale nie wiem czy dobrze to odczytuję i czy jest to problem sprzętu (Dell GX300 który powinien widzieć duże dyski) czy Kernela ?

Jun 3 20:45:42 router kernel: journal_bmap: journal block not found at offset 4108 on ide0(3,65)
Jun 3 20:45:42 router kernel: Aborting journal on device ide0(3,65).
Jun 3 20:45:42 router kernel: ext3_abort called.
Jun 3 20:45:42 router kernel: EXT3-fs abort (device ide0(3,65)): ext3_journal_start: Detected ab
orted journal
Jun 3 20:45:42 router kernel: Remounting filesystem read-only
Jun 3 20:45:42 router kernel: ext3_new_block: aborting transaction: Journal has aborted in __ext
3_journal_get_undo_access<2>EXT3-fs error (device ide0(3,65)) in ext3_new_block: Journal has abor
ted
Jun 3 20:45:42 router kernel: EXT3-fs error (device ide0(3,65)) in ext3_prepare_write: Journal h
as aborted

to ja zwiezle odpowiem:
Dysk ci sie pier.... psuje
Albo zle pracuje na tej magistrali
Proponuje sprawdz dysk i wykasuj z niego wszytsko i zrob jeszcze raz partycje

_________________

Nie dałem za wygraną
Dysk sprawdziłem specjalnym programem Maxtora, który pogratulował mi na końcu, że wszystko jest OK.
Użyłem wewnętrznych programów do partycjonowania i formatowania, czyli fdisk i mkfs.ext3 no i jak ręką odjął. Wszystko działa i się zapisuje. Pewnie chłopcy piszący program dla Windows stwierdzili, że i tak nikt nie będzie tam przygotowywał dysków pod Linuxa i olali sprawę. Trzeba więc tak zrobić i trzymać się NND.
Podsumowując:
nie używamy programów windowsowych do przygotowywania dysków pod Linuxa

Ale pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie

a ja wolę tak:
nie używamy programów windowsowych do niczego

_________________
Ten post Ci pomógł? Zaznacz go jako pomocny .